30 tys. zachorowań na grypę tygodniowo. Do Polski trafił nowy wirus
W Polsce rośnie aktywność wirusa grupy o zmienionej strukturze genetycznej, która jest nowa dla układów odpornościowych. - Zachorowalność wynosi około 80 przypadków na 100 tys. mieszkańców, co oznacza około 30 tys. zachorowań tygodniowo – poinformował w poniedziałek główny inspektor sanitarny dr Paweł Grzesiowski i zapowiedział, że liczby będą rosły.

W całej Europie rośnie liczba zachowań na grypę o odmiennej strukturze niż dominujący w przeszłości wirus H1N1. Aktualnie liczba zachorowań wynosi 30 tys. tygodniowo, ale według dr Grzesiowskiego w przyszłym tygodniu wzrośnie co najmniej dwukrotnie.
ZOBACZ: Epidemia "supergrypy" w Wielkiej Brytanii. Premier krytykuje lekarzy
Szef GIS potwierdził, że wirus nie jest "wariantem superzjadliwym". Nie odnotowano cięższych przebiegów choroby niż w przypadku H1N1 ani zwiększonej liczby hospitalizacji czy zgonów.
- Być może w przyszłym tygodniu będziemy mieli zachorowalność na poziomie około 140-150 przypadków na 100 tys. mieszkańców - przekazał szef GIS.
Nowy wirus grypy w Polsce. Najbardziej narażone dzieci do 14. roku życia
Zakażenia nowym wariantem wirusa mają odpowiadać za połowę wszystkich zachorowań na grypę w regionie. Najczęściej chorują dzieci do 14. roku życia - powyżej 350 przypadków na 100 tys. mieszkańców. Dobre wieści są takie, że za sprawą przerwy świątecznej w szkołach transmisja wirusa może się zmniejszyć.
ZOBACZ: Alarmujące dane GUS. Liczba chorych na krztusiec wzrosła 30-krotnie
- Zamieniamy to na spotkania rodzinne, na spotkania z bliskimi w okresie świąteczno-noworocznym. To też jest ważny moment, żeby przypomnieć o tym, aby osoby, które mają objawy choroby, które są już chore, żeby raczej unikały spotkań z bliskimi, żeby nie doprowadzać do kolejnych zachorowań - apeluje dr Grzesiowski.
Jako szczytowy okres aktywności grypy GIS wskazał najbliższe od sześciu do ośmiu tygodni. Szczególnie obciążone będą placówki opieki zdrowotnej i SOR-y.
30 tys. zachorowań na grypę tygodniowo. GIS zachęca do szczepień i testów
Główny inspektor sanitarny przypomniał, że ochronę przed nowym wariantem grypy stanowi szczepionka, z której skorzystało dotąd 2,2 mln osób. - To jest już więcej niż w zeszłym roku, ale oczywiście to jest daleko poniżej naszych oczekiwań - skomentował dr Grzesiowski.
Ekspert zachęca do stosowania testów antygenowych w kierunku grypy, które pozwalają szybko wdrożyć odpowiednie leczenie.
- Jeśli potwierdzimy, że jest to grypa, mamy szansę szybko wdrożyć leczenie przyczynowe, czyli dać lek przeciwgrypowy, który jest dostępny w Polsce wyłącznie na receptę - wyjaśnił szef GIS.
- Są to preparaty zawierające substancję aktywną oseltamiwir i ten lek podany odpowiednio wcześnie, najlepiej w ciągu pierwszych 48 godzin od rozpoczęcia choroby, wyraźnie zmniejsza ryzyko powikłań i co najważniejsze, skraca okres zakaźności, czyli leczona osoba mniej zaraża otoczenie - powiedział główny inspektor sanitarny.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej