Wołodymyr Zełenski: Nie zamierzam trzymać się stołka prezydenta

Świat

- Jestem wdzięczny, że Europa jest po stronie ukraińskiej - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla PAP, Polskiego Radia i TVP. Jak zaznaczył, decyzją o wsparciu Ukrainy w wysokości 90 mld euro Europa zademonstrowała jedność. Polityk zabrał głos ws. wyborów w Ukrainie. - Nie zamierzam trzymać się stołka prezydenta - dodał.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski siedzi na krześle i gestykuluje prawą ręką podczas wywiadu. W tle widoczna jest flaga Ukrainy.
Polsat News
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał z polskimi mediami

- Nie zamierzam trzymać się stołka prezydenta. Jeżeli będzie można przeprowadzić wybory tak, by ludzie nie byli zabijani w lokalach wyborczych, to jestem na tak - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

 

Prezydent Ukrainy przypomniał, że Rosja nieustannie bombarduje obiekty cywilne w jego kraju. - Bombardowanie ogromną liczbą dronów i pocisków, uderzenia w infrastrukturę, to wszystko to realne oblicze tej wojny - mówił.

 

Jak mówił, organizacja wyborów w warunkach wojennych będzie wymagała zmian ustawowych w ukraińskim prawie. - Natomiast jeżeli zapytać obywateli Ukrainy, czy życzą sobie tych wyborów i są do nich przygotowani, to (…) niewątpliwie wszyscy się boją przeprowadzenia wyborów w czasie wojny, niewątpliwie nikt nie wyobraża sobie, jak mogłoby to być zrobione w sposób bezpieczny i uczciwy - ocenił Zełenski.

Zełenski o wyborach w Ukrainie. "Nie zamierzam trzymać się stołka"

- Chcę jednak podkreślić, że jeżeli uda się na czas takich wyborów zapewnić bezpieczeństwo ludzi, by ludzie po prostu nie byli zabijani, przychodząc do lokali wyborczych, to jestem za – zadeklarował prezydent Ukrainy. 

 

Zełenski zadeklarował też, że nie może być wrogości między Polską i Ukrainą. - Gdybyśmy byli nieostrożni, doprowadzilibyśmy do zrujnowania sojuszu, który jest ważny dla bezpieczeństwa Polski i Europy - dodał.

 

- Jestem wdzięczny, że Europa jest po stronie ukraińskiej - powiedział polityk. Jak zaznaczył, decyzją o wsparciu Ukrainy w wysokości 90 mld euro Europa zademonstrowała jedność, pomimo sceptycyzmu niektórych liderów.

 

ZOBACZ: "Jesteśmy gotowi już teraz". Putin wprost o wojnie z Europą

 

Przywódcy unijni po wielogodzinnych negocjacjach zgodzili się w piątek nad ranem udzielić Ukrainie wsparcia na kolejne dwa lata w wysokości 90 mld euro. Pokryje to około dwie trzecie potrzeb pogrążonego w wojnie państwa, które będzie potrzebować wsparcia od drugiego kwartału przyszłego roku.

 

- Tą decyzją Europa zademonstrowała jedność, pomimo sceptycyzmu niektórych liderów. Większość i to wystarczająca większość zamanifestowała, że niezależnie od presji wywieranej przez Rosję i różnych innych graczy ma swoje oblicze, ma własnych liderów - powiedział prezydent Ukrainy.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Michał Blus / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie