Rosja przyjmie plan pokojowy? ISW: Potwierdzają gotowość do kontynuacji wojny

Świat

- Rosja najpewniej będzie odrzucać każde porozumienie pokojowe, które zapobiegłoby jej kolejnej inwazji w przyszłości - oceniła Kateryna Stepanenko z amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW). Zdaniem analityczki Kreml stara się doprowadzić do tego, by jakiekolwiek porozumienie pokojowe nie zawierało znaczących gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Władimir Putin i Walerij Gierasimow siedzą przy stole, obaj patrzą w prawo.
Krystyna Kormilitsyna/ASSOCIATED PRESS
Przywódca Rosji Władimir Putin i szef Sztabu Generalnego Walerij Gierasimow podczas spotkania

Kateryna Stepanenko z ISW przekazała Polskiej Agencji Prasowej, że Rosja decyduje o tempie procesu pokojowego dotyczącego Ukrainy. Zaznaczyła, że przedstawiciele Kremla stale dają do zrozumienia, że Moskwa nie jest zainteresowana ani zawieszeniem broni na Boże Narodzenie, ani rozejmem dotyczącym infrastruktury energetycznej ani ogólnym wstrzymaniem ognia.

Plan pokojowy dla Ukrainy. ISW: Moskwa potwierdza gotowość do kontynuacji wojny

Analityczka z ISW zauważyła, że rosyjskie władze skutecznie odrzucają kluczowe części rozmaitych propozycji planów pokojowych, w tym tych zawartych w 28-punktowym planie. Przedstawicielka waszyngtońskiego think tanku zwróciła uwagę, że jednocześnie Moskwa stale potwierdza swoją gotowość do kontynuacji wojny w imię rosyjskich maksymalistycznych żądań.

 

ZOBACZ: Norwegia ogłosiła zakup rosyjskiej broni dla Ukrainy

 

Według ekspertki ds. Rosji Kreml próbuje doprowadzić do tego, by jakiekolwiek porozumienie pokojowe nie zawierało znaczących gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Zaznaczyła, że Moskwa będzie najpewniej odrzucać każdy układ, dający Kijowowi gwarancje bezpieczeństwa, które zapobiegłyby ponownej rosyjskiej inwazji w przyszłości.

 

ISW w niedawnym raporcie ocenił, że Rosja nie zaakceptuje żadnego porozumienia pokojowego ani gwarancji bezpieczeństwa, które w średniej albo długiej perspektywie nie zagwarantowałyby jej pełnej kontroli nad Ukrainą.

 

ZOBACZ: USA kończą budowę najpotężniejszego lotniskowca atomowego świata

 

Analitycy podkreślili, że Moskwa już wcześniej próbowała uzyskać od Ukrainy nierealne ustępstwa terytorialne, w tym ufortyfikowaną linię w obwodzie donieckim, która od 2014 r. stanowi rdzeń obrony tego kraju. Jak zauważyli, oddanie przez Ukrainę Rosji swojej głównej linii obrony zapewniłoby Rosjanom korzystniejsze pozycje, by wznowić w przyszłości agresję na południowo-zachodnią i środkową część kraju.

Amerykańska propozycja ws. Donbasu. ISW: Rosja jej nie zaakceptuje

Stepanenko, pytana o amerykańską propozycję utworzenia tzw. wolnej strefy ekonomicznej w Donbasie, zwróciła uwagę, iż niedawno doradca Władimira Putina Jurij Uszakow oświadczył, że Moskwa nie zaakceptuje zapisów dotyczących rozmaitych "kwestii terytorialnych". Oznacza to, że Kreml odrzuci dyskusje na temat zdemilitaryzowanej strefy buforowej w Donbasie.

 

W czwartek do propozycji Amerykanów odniósł się przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jego zdaniem kwestia Donbasu powinna zostać rozstrzygnięta przez naród ukraiński w drodze wyborów lub referendum.

 

ZOBACZ: "Młode świnie" podsycają "histerię". Putin uderza w zachodnich polityków

 

Wizja strony amerykańskiej dotycząca obwodu donieckiego polega na tym, że ukraińskie siły opuszczają kontrolowane przez siebie tereny tego regionu, a wojska rosyjskie tam nie wkraczają.

 

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek, że utworzenie "wolnej strefy ekonomicznej" w Donbasie to skomplikowana sprawa, ale wyraził jednocześnie przekonanie, że wiele osób chciałoby, aby powstała.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Adam Gaafar / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie