Nowa Lewica wybrała przewodniczącego. "Będę z Nawrockim walczył"

Polska

Włodzimierz Czarzasty został wybrany na przewodniczącego Nowej Lewicy. Z kolei sekretarzem generalnym partii został szef resortu nauki Marcin Kulasek. - Będę z Nawrockim walczył, gdy będzie chciał atakować naszą konstytucję lub zarzucać sejm populistycznymi ustawami służącymi skłóceniu społeczeństwa - zapowiedział marszałek Sejmu.

Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący Nowej Lewicy, przemawia za mównicą.
PAP/Rafał Guz
Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty został przewodniczącym Nowej Lewicy

W niedzielę odbył się wyborczy Kongres Krajowy Nowej Lewicy, który zakończył trwającą od października kampanię sprawozdawczo-wyborczą. Delegaci z całej Polski wybrali nowe kierownictwo ugrupowania.

 

Przewodniczącym Nowej Lewicy został marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty - ogłosił rzecznik Nowej Lewicy Łukasz Michnik.

 

Z kolei sekretarzem generalnym partii został szef resortu nauki Marcin Kulasek. Na kongresie wybrano także wiceprzewodniczących Nowej Lewicy.

 

Zostali nimi: szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, sekretarz stanu w KPRM Katarzyna Kotula, europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus, wiceszefowa MNiSW Karolina Zioło-Pużuk, szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska, wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański, Aneta Złocka oraz posłowie: Tomasz Trela i Dariusz Wieczorek. 

Wybory w Nowej Lewicy. Włodzimierz Czarzasty: Będę z Nawrockim walczył

Po ogłoszeniu wyników Czarzasty oświadczył, że Nowa Lewica rozpoczyna kampanię wyborczą przed wyborami parlamentarnymi w 2027 r.

 

Podkreślił, że wierzy, iż za dwa lata ugrupowania współtworzące koalicję rządzącą ponownie wygrają w nadchodzących wyborach. Zapowiedział również, że będzie zabiegał o współpracę z innymi lewicowymi ugrupowaniami. - Nie ma silnej socjaldemokracji bez związków zawodowych. Nie wyobrażam sobie Lewicy bez sojuszu z UP i PPS - powiedział.

 

Czarzasty zapewnił, że jeszcze w bieżącej kadencji Sejmu politycy zrealizują kolejne cele programowe. - Zobaczymy pierwsze mieszkania na wynajem, budowane przez Tomasza Lewandowskiego. Krzysztof Gawkowski zapewni, że będziemy za pomocą aplikacji w smartfonie umawiać wizyty u lekarza. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk pokaże, że skrócenie czasu pracy przy zachowaniu wynagrodzenia jest możliwe - powiedział.

 

ZOBACZ: "Gadają, nie robią". Kaczyński podsumowuje dwulecie rządu

 

Według nowego przewodniczącego, są jednak cele, których "horyzont realizacji wykracza poza kadencję Sejmu i kadencję prezydenta Karola Nawrockiego". Ma to być - według marszałka Sejmu - m.in. walka o prawa kobiet oraz całkowity rozdział Kościoła katolickiego od państwa.

 

- Wiemy, że ta walka nie zakończy się co najmniej tak długo, jak prezydentem będzie prezydent Nawrocki. Człowiek zbudowany z nacjonalistycznych obsesji, kontynuator najgorszych tradycji Romana Dmowskiego i to nie w wersji intelektualnej, lecz stadionowej. Tej stadionowej endecji trzeba się przeciwstawić - stwierdził Czarzasty.

 

- Będę z Nawrockim walczył, gdy będzie chciał atakować naszą konstytucję lub zarzucać sejm populistycznymi ustawami służącymi skłóceniu społeczeństwa - zapowiedział Czarzasty. - Będzie weto za weto, będzie wet za wet - dodał.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Michał Blus / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie