Przełom w sprawie aktywów Rosji. UE podjęła kluczową decyzję
Rosyjskie aktywa zostaną zamrożone na stałe, bez konieczności przedłużania co pół roku za zgodą wszystkich stolic. Zdaniem unijnego źródła dziennikarzy to kluczowa decyzja, która może, choć nie musi, prowadzić do wykorzystania aktywów do sfinansowania pożyczki reparacyjnej dla Ukrainy. UE wprowadziło zakaz w taki sposób, by obejść głos Węgier, których potencjalne weto co pół roku wzbudzało obawy.

Rosyjskie aktywa zostaną zamrożone na stałe, bez konieczności przedłużania co pół roku za zgodą wszystkich stolic - ogłosiła duńska prezydencja po tym, jak udało się porozumieć w czwartek państwom Unii Europejskiej.
Według unijnego źródła dziennikarzy, to rozwiązanie zostało przyjęte bardzo wyraźną większością głosów państw członkowskich. Praktycznie od razu została uruchomiona procedura pisemna, która zostanie sfinalizowana w piątek o godz. 17.
Pożyczka reparacyjna. "Gdzie jest stan wyjątkowy? Nie w UE"
Czwartkowe ustalenia nie przesądzają jednak o tym, czy dojdzie do udzielenia Ukrainie pożyczki reparacyjnej, sfinansowanej przy użyciu rosyjskich aktywów. Decyzja ta ma być jednak postrzegana jako istotny przełom, zbliżający UE do tego kroku. - Prace nad finansowaniem Ukrainy w 2026-27 dalej trwają - poinformowało źródło.
Jednym z przeciwników wykorzystania rosyjskich aktywów była do tej pory Belgia. Premier Bart de Wever w środowym wystąpieniu w parlamencie zwracał uwagę na poważne wady prawne rozwiązania, które właśnie w czwartek zaakceptowali ambasadorowie. Jego zdaniem art. 122 Traktatu o Funkcjonowaniu UE, na który powołuje się Komisja Europejska, mówi o udzielaniu pomocy finansowej w nadzwyczajnych sytuacjach.
- Ten artykuł dotyczy stanu wyjątkowego. Gdzie jest ten stan wyjątkowy? W Ukrainie panuje stan wyjątkowy. Ale Ukraina nie jest w Unii Europejskiej - powiedział.
ZOBACZ: "Jesteśmy kolejnym celem Rosji". Szef NATO alarmuje
Tymczasem w czwartek wicepremier Belgii i minister finansów Vincent Van Peteghem stwierdził, że "w pewnym momencie" zamrożone rosyjskie środki będą musiały zostać użyte do sfinansowania wsparcia na rzecz Ukrainy. Dodał, że Belgia nie pójdzie jednak na łatwe kompromisy.
Van Peteghem zabrał głos tuż przed posiedzeniem Eurogrupy, na którym ministrowie finansów państw strefy euro wybiorą przewodniczącego tego gremium. Wicepremier Belgii jest jednym z dwóch kandydatów na to stanowisko, obok Greka Kyriakosa Pierrakakisa.
Rosyjskie aktywa zamrożone na stałe. Ta ominięto ewentualne weto Węgier
Uzgodnione w czwartek rozwiązanie zmieni podstawę prawną, w oparciu o którą Unia Europejska unieruchamia aktywa banku centralnego Rosji. Prezentując 3 grudnia propozycję legislacyjną dotyczącą wykorzystania rosyjskich depozytów do sfinansowania pomocy dla Ukrainy, Komisja Europejska zaproponowała wprowadzenie zakazu ich transferu z powrotem do Rosji.
ZOBACZ: Orban ostrzega przed konfliktem z Rosją. "Preludium do wojny"
Zakaz ma zostać - zgodnie z propozycją KE - ustanowiony rozporządzeniem, którego przyjęcie wymaga jedynie większości kwalifikowanej państw członkowskich (15 państw stanowiących 65 proc. ludności UE). Zakaz w odróżnieniu od przedłużanych co pół roku sankcji będzie wprowadzony na stałe. Wprowadzenie go w ten sposób pozwoli obejść Węgry, których potencjalne weto co pół roku wzbudzało obawy, czy uda się przedłużyć sankcje nałożone przez UE na Rosję.
Podstawą rozwiązania zaakceptowanego przez państwa członkowskie w czwartek pozostaje kwestionowany przez premiera Belgii art. 122 Traktatu o funkcjonowaniu UE.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej