Incydent z udziałem Rosji i Chin. Korea Południowa poderwała myśliwce

Świat

W strefę identyfikacji obrony powietrznej Korei Południowej wleciało we wtorek siedem rosyjskich i dwa chińskie samoloty. Kontrolowane przez Seul wojsko poleciło poderwanie swoich myśliwców "na wypadek nieprzewidzianych sytuacji". - Nie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej - przekazały siły zbrojne Korei Południowej w opublikowanym komunikacie.

Dwa myśliwce wojskowe poruszające się po pasie startowym.
AP/South Korean Defense Ministry
Myśliwce sił powietrznych Korei Południowej zostały poderwane "na wypadek nieprzewidzianych sytuacji"

Siedem rosyjskich samolotów wojskowych, a także kolejne dwie chińskie maszyny, wleciały we wtorek w nocy czasu polskiego w południowokoreańską strefę identyfikacji obrony powietrznej (KADIZ) nad Morzami Japońskim i Wschodniochińskim. Jak przekazały siły zbrojne Korei Południowej, samoloty następnie opuściły ten region i "nie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej".

 

"Nasze siły zbrojne zidentyfikowały chińskie i rosyjskie samoloty wojskowe jeszcze przed ich wejściem do KADIZ. Wysłaliśmy myśliwce sił powietrznych, aby przeprowadzić działania taktyczne na wypadek nieprzewidzianych sytuacji" - czytamy w oficjalnym komunikacie armii.

Incydent z samolotami Rosji oraz Chin. Korea Południowa reaguje

Południowokoreańska agencja informacyjna Newsis informowała wcześniej, że było to nie dziewięć, a 11 obcych maszyn. Strefa, w której się znalazły, jest wyznaczona arbitralnie w celu wczesnej identyfikacji i reagowania na samoloty wojskowe zbliżające się do przestrzeni powietrznej danego kraju - wyjaśnia Reuters.

 

ZOBACZ: Rząd Litwy wprowadza stan wyjątkowy w całym kraju

 

Koncepcja ta różni się od pojęcia przestrzeni powietrznej, dlatego przekroczenie linii granicznej wspomnianej strefy nie jest uznawane za naruszenie, lecz za wejście. KADIZ nie jest zdefiniowana przez żaden traktat międzynarodowy, ale władze Korei Południowej wymagają od samolotów wlatujących do strefy, aby informowały o tym z wyprzedzeniem. Rosja nie uznaje tej strefy.

Kolejne naruszenie strefy KADIZ. Seul reagował już wcześniej

Według doniesień agencji prasowej Yonhap, powołującej się na południowokoreańskie wojsko, samoloty spędziły około godziny w strefie KADIZ na wschodnim i południowym wybrzeżu Korei Południowej. Chińskie i rosyjskie maszyny wojskowe zazwyczaj raz lub dwa razy w roku przeprowadzają wspólne ćwiczenia wokół Półwyspu Koreańskiego.

 

Ostatni raz samoloty obu tych krajów wojskowe wspólnie wtargnęły do KADIZ 29 listopada 2024 roku. W odpowiedzi Seul również podjął "taktyczne środki zaradcze", podrywając myśliwce. Złożono także dyplomatyczny protest. Z kolei w marcu samoloty rosyjskie osiem razy weszły do KADIZ w ciągu 10 dni. Również wtedy doszło do interwencji u rosyjskiego attache wojskowego.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Jakub Pogorzelski / wka / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie