Watykan oddał Kanadzie skradzione artefakty. "To nie jest ostatni krok"

Świat

Watykan oddał Kanadzie skradzione dobra kulturowe. 62 przedmioty przewożone były przez misjonarzy w latach 20. XIX wieku. - To kolejny krok w kierunku odzyskania naszego dziedzictwa kulturowego. Ale to nie jest ostatni krok. Nie spoczniemy, dopóki nie odzyskamy całego naszego mienia - mówiła przewodnicząca Zgromadzenia Pierwszych Narodów.

Papież Leon XIV siedzi w fotelu, z rękami złożonymi w geście aplauzu, otoczony przez duchownych i świeckich.
PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI
Papież Leon XIV nakazał zwrot skradzionych obiektów Kanadzie

Po ponad trzech latach negocjacji papież Leon XIV nakazał zwrot skradzionych obiektów Kanadzie - podaje KAI.

 

62 przedmioty wysyłane były przez misjonarzy w latach 1923-1925 na wystawę misyjną w Roku Świętym 1925. Wcześniej były eksponowane w dziale etnologicznym Muzeów Watykańskich. Wśród obiektów znalazł się m.in. kajak używany do połowu wielorybów.

 

Jak przypomina KAI, zwrot obiektów wynegocjowano przy udziale biskupów kanadyjskich. Zapewnili oni, że przedmioty będą "należycie przechowywane, szanowane i konserwowane".

 

W weekend artefakty zostały odebrane przez przedstawicieli Pierwszych Narodów, Inuitów i Metysów

Kanada. Watykan zwraca przedmioty

W zeszłym tygodniu przedstawiciele Zgromadzenia Pierwszych Narodów udali się do Watykanu, aby przygotować się do zwrotu poprzez szereg uroczystości.

 

ZOBACZ: Papież nawołuje do pokoju na świecie. "Nie będę milczącym obserwatorem"

 

- To kolejny krok w kierunku odzyskania naszego dziedzictwa kulturowego. Ale to nie jest ostatni krok - mówiła Cindy Woodhouse Nepinak, przewodnicząca Zgromadzenia Pierwszych Narodów, cytowana przez KAI. - Nie spoczniemy, dopóki nie odzyskamy całego naszego mienia - podkreśliła.

 

Dodała, że w Watykanie znajdują się jeszcze obiekty stworzone przez jej przodków.

Papież Franciszek w Kanadzie. "Pielgrzymka pokutna"

W 2022 roku poprzedni papież, Franciszek, odbył sześciodniową wizytę w Kanadzie. Na lotnisku w Edmonton powitał go wówczas premier Justin Trudeau. Papież nazwał tę podróż "pielgrzymką pokutną" z powodu trudnej przeszłości w relacjach Kościoła katolickiego z rdzenną ludnością.

 

Franciszek spotkał się z przedstawicielami rdzennych mieszkańców.

 

ZOBACZ: Prezydent spotkał się z Leonem XIV. Przekazał papieżowi wyjątkowy prezent

 

W homilii w czasie nabożeństwa w pochodzącej z XVII wieku katedrze, najstarszym kościele w Kanadzie, papież powiedział, że Kościół w Kanadzie "rozpoczął nowy etap, po tym jak został zraniony i wstrząśnięty złem popełnionym przez niektóre swoje dzieci".

 

- Myślę w szczególności o nadużyciach seksualnych popełnianych wobec małoletnich i osób bezbronnych, skandalach, które wymagają zdecydowanych działań i bezustannej walki - wyjaśnił.

 

- Chciałbym wraz z wami jeszcze raz prosić wszystkie ofiary o przebaczenie. Ból i wstyd, które odczuwamy, muszą stać się okazją do nawrócenia: nigdy więcej! - oświadczył papież.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Anna Nicz / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie