Ukraińcy piszą o naszej broni. "Wielkie osiągnięcie polskiego przemysłu"

Świat

Branżowy ukraiński serwis Defense Express, poświęcony tematyce obronności, zwrócił uwagę na polskie Bojowe Wozy Piechoty Borsuk. Portal ocenił, że seryjna produkcja tych pojazdów jest wielkim osiągnięciem naszego przemysłu zbrojeniowego.

Bojowy wóz piechoty Borsuk w kamuflażu.
Matthew Foster/Public domain
Pierwsze BWP Borsuk trafiły do polskiej armii

Dostawa pierwszych egzemplarzy BWP Borsuk dla polskiej armii rozpoczęła się 4 grudnia. 15 pojazdów trafiło do 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej. Dostawa odbyła się w ramach kontraktu z marca 2025 r., który przewiduje zasilenie naszej armii 111 wozami. Zgodnie z umową w przyszłym roku wojsko otrzyma trzy Borsuki, a w latach 2027-2029 33 i 55 pojazdów.

 

Proces ten ma na celu zastąpienie setek poradzieckich BWP-1 nowoczesnymi pojazdami polskiej produkcji. Za program budowy Borsuków odpowiada konsorcjum złożone z 10 podmiotów, w którym wiodącą rolę pełni Huta Stalowa Wola.

BWP Borusk. Ukraińcy o broni polskiej produkcji

"Produkcja seryjnych egzemplarzy własnych bojowych wozów piechoty to wielkie osiągnięcie polskiego przemysłu obronnego" - ocenia ukraiński serwis Defense Express. W publikacji wspomniano, że "tempo produkcji nie jest obecnie imponujące, ale wdrożenie i skalowanie mocy przemysłowych zajmuje trochę czasu".

 

ZOBACZ: Niemieckie używane wagony na polskich torach. Duże zamówienie

 

W artykule opisano również najważniejsze cechy BWP Borsuk. Ukraiński serwis wspomina m.in., że jest do pojazd mogący pokonywać przeszkody wodne. Zwrócono także uwagę, że wóz zapewnia ochronę przed pociskami kal. 14,5 mm w przedniej części konstrukcji oraz pociskami kal. 7,62 mm w swoich bocznych częściach.

Zapowiedź szefa MON. "Potrzebujemy również innych wersji"

BWP Borsuk to 28-tonowy pojazd gąsienicowy. Wyposażono go w bezzałogową wieżę ZSSW-30 z armatą Mk 44S Bushmaster kal. 30 mm, karabin kal. 7,62 mm oraz dwie wyrzutnie izraelskich przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike. Załogę Borsuka stanowią trzy osoby: dowódca, operator uzbrojenia i kierowca. Pojazd może transportować w rejon walk do sześciu żołnierzy.

 

ZOBACZ: Dron uderzył w wieżowiec. Kilkaset metrów od rezydencji Kadyrowa

 

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że wojsko nie zamierza poprzestać na pozyskaniu 111 wozów. - Przygotowujemy się do kolejnego zamówienia, kolejnej partii Borsuków dla Wojska Polskiego. Oczywiście trwają również prace nad modyfikacjami. Dzisiaj mamy BWP pływający z wieżą bezzałogową. Ale potrzebujemy również innych wersji, m.in. wozy dowodzenia, wozy wsparcia. Pracujemy nad wozami i pływającymi, i tymi, które pływać nie muszą - powiedział podczas przekazania pierwszych egzemplarzy BWP Borsuk.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Adam Gaafar / bas / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie