Oskarżony o szpiegostwo Paweł Rubcow nie stawił się w sądzie. Jest nowy termin rozprawy

Polska Marcin Boniecki / mjo / polsatnews.pl / PAP

Paweł Rubcow, oskarżony o szpiegostwo na rzecz GRU, nie stawił się w sądzie w Warszawie. Mężczyzna, zatrzymany w 2022 r. i przekazany w 2024 r. Rosji w ramach wymiany więźniów, nie odebrał wezwania na rozprawę. Sąd Okręgowy w Warszawie, na wniosek prokuratury, wyznaczył nowy termin posiedzenia na 25 lutego i podjął próbę powiadomienia oskarżonego.

Budynek Sądu Okręgowego w Warszawie z betonową fasadą, widziany od strony ulicy z torami tramwajowymi.
Wikimedia Commons
Oskarżony o szpiegostwo Paweł Rubcow nie stawił się na rozprawie

We wtorek w warszawskim Sądzie Okręgowym z wyłączeniem jawności odbyła się rozprawa oskarżonego o szpiegostwo Pawła Rubcowa. Mężczyzna, zatrzymany w 2022 r. przez ABW, został w ubiegłym roku przekazany Rosji w ramach wymiany więźniów. Po jej zakończeniu sędzia Anna Ptaszek przekazała, że oskarżony nie stawił się w sądzie i nie ma dowodu doręczenia mu wezwania. Dodała, że najprawdopodobniej przebywa on w Rosji.

 

ZOBACZ: Rosjanie szpiegują w pobliżu Wysp. Londyn odpowiada: Przygotowywane są operacje

 

Wyjaśniła, że ponieważ postawiono mu zarzut popełnienia zbrodni, zgodnie z polskimi przepisami, powinien stawić się przynajmniej na jedną rozprawę, wysłuchać aktu oskarżenia i wypowiedzieć się czy przyznaje się do zarzucanego mu czynu, czy chce złożyć wyjaśnienia i mieć możliwość ich złożenia.

 

- Prokurator zawnioskował o wyznaczenie nowego terminu rozprawy i podjęcie próby powiadomienia o nim oskarżonego. Sąd uwzględnił ten wniosek i wyznaczył nową rozprawę na 25 lutego - powiedziała sędzia Ptaszek.

Paweł Rubcow nie stawił się w sądzie. Jest oskarżany o szpiegostwo

Akt oskarżenia wobec pracującego dla rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Rubcowa, który podawał się za dziennikarza hiszpańskiego o nazwisku Pablo Gonzalez, trafił w ubiegłym roku do Sądu Okręgowego w Przemyślu. Następnie - po decyzji Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie - do Sądu Okręgowego w Warszawie. Mężczyzna przebywał w areszcie od marca 2022 r. W ubiegłym roku został z niego zwolniony w ramach wymiany więźniów między krajami Zachodu a Rosją.

 

"Pablo G. Y. vel Pavel R. został oskarżony o to, iż od kwietnia 2016 r. do lutego 2022 r. w Przemyślu, Warszawie i w innych miejscach, biorąc udział w obcym wywiadzie (rosyjskim wywiadzie wojskowym), udzielał temu wywiadowi wiadomości, których przekazanie mogło wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, w tym również jako państwu członkowskiemu NATO" - informował w sierpniu ub.r. rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

 

ZOBACZ: Przyjechał z "europejskiego kraju", szpiegował dla Rosji. Akcja służb w Ukrainie

 

Rzecznik PK podał też, że działalność Rubcowa polegała m.in. na zdobywaniu i przekazywaniu informacji, szerzeniu dezinformacji oraz prowadzeniu rozpoznania operacyjnego, a akt oskarżenia sformułował prokurator z Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Lublinie.

 

Sąd Okręgowy w Warszawie poinformował w marcu br., że zdecydował o zawieszeniu postępowania karnego, jednak po ponownym rozpoznaniu sprawy w lipcu postępowanie podjęto. Rubcow został zatrzymany przez ABW 28 lutego 2022 r. na granicy polsko-ukraińskiej, a od 2 marca 2022 r. do 31 lipca 2024 r. przebywał w areszcie. W ramach wymiany więźniów Rosji i krajów Zachodu, która odbyła się 1 sierpnia 2024 r. w Ankarze, został przekazany stronie rosyjskiej.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie