Braun napisał list do Ławrowa. Wicemarszałek Sejmu o "zdradzie ojczyzny"
"Konfederata Grzegorz Braun pisząc list do Siergieja Ławrowa najwyraźniej postanowił reaktywować konfederacje targowicką" - napisał Piotr Zgorzelski, odnosząc się do treści listu podpisanego m.in. przez lidera Konfederacji Korony Polskiej. Dokument skierowano do szefa rosyjskiego MSZ. Zaapelowano w nim o "normalizację stosunków polsko-rosyjskich".

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski odniósł się do treści listu, który został opublikowany w mediach społecznościowych Konfederacji Korony Polskiej. Dokument został podpisany przez lidera tego ugrupowania Grzegorza Brauna, a także posłów na Sejm Włodzimierza Skalika, Romana Fritza oraz Sławomira Zawiślaka. Zaadresowano go do szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa.
Politycy KKP stwierdzili w liście, że "tragicznym absurdem" byłoby dojście w stosunkach polsko-rosyjskich do "końca drabiny eskalacyjnej". Partia zaapelowała o "deeskalację" oraz "normalizację stosunków polsko-rosyjskich", uznając, że osiągnięcie tych celów jest wciąż możliwe. W piśmie stwierdzono, że choć występuje "ogrom problemów" we wzajemnych relacjach, "nie znajdą one pozytywnego rozwiązania na ścieżce innej niż pokojowa".
ZOBACZ: "Refleks polskiego antysemityzmu". Historyk o popularności Grzegorza Brauna
Postulaty KKP zostały skrytykowane przez Piotra Zgorzelskiego. Wicemarszałek Sejmu ocenił, że "konfederata Grzegorz Braun, pisząc list do Siergieja Ławrowa, najwyraźniej postanowił reaktywować konfederacje targowicką". "Widać marzy o roli magnata-oligarchy chodzącego na pasku cara (Władimira - red.) Putina" - ocenił.
Braun napisał list do Ławrowa. Wicemarszałek Sejmu pisze o "zdradzie"
Zgorzelski w swoim wpisie porównał działania Brauna do zachowania sygnatariuszy konfederacji targowickiej. W 1792 roku zawiązany został spisek magnacki, skierowany przeciwko reformom Sejmu Czteroletniego i Konstytucji 3 Maja. "Mamy teraz czas na przyjrzenie się własnymi oczyma, czy na prawicy znajdą się ochotnicy na przystąpienie do reaktywowanej przez Brauna konfederacji targowickiej. 233 lata temu zdrajcy też podpisywali wyrok na ojczyznę, mając na ustach hasła pełne bogoojczyźnianych frazesów" - napisał Zgorzelski.
W korespondencji przesłanej do Ławrowa politycy KKP podziękowali za "zaangażowanie rosyjskich władz w ujawnienie prawdy o zbrodni katyńskiej", rozumiane jako utworzenie cmentarza w Katyniu i przekazanie stronie polskiej dokumentów przez byłego prezydenta Borysa Jelcyna. W ich ocenie pokazuje to "różnicę w poszanowaniu ofiar zbrodni i dbałości o cmentarze, w zestawieniu z innymi państwami".
ZOBACZ: Braun chce "normalizacji w polityce wschodniej". Partia napisała list do Ławrowa
Jednocześnie wyrazili oni protest przeciwko usunięciu płaskorzeźby Orderu Virtuti Militari i Krzyża Kampanii Wrześniowej z Polskiego Cmentarza Wojennego w Katyniu. Ich zdaniem działania te godzą w pamięć polskich żołnierzy oraz "w najgłębsze podstawy wzajemnego poszanowania między narodami".
Konfederacja Korony Polskiej zaapelowała o "normalizację" stosunków z Rosją
Odrębny list został wysłany do polskiego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. W dokumencie skrytykowano jego środową decyzję o wycofaniu zgody na funkcjonowanie rosyjskiego konsulatu w Gdańsku w reakcji na przeprowadzone w Polsce akcje dywersyjne. Braun i pozostali sygnatariusze listu zarzucili Sikorskiemu podjęcie błędnej decyzji, której celem jest jedynie jego "chwilowe zaistnienie w mediach".
W kolejnych akapitach stwierdzili oni, że postawa szefa MSZ może doprowadzić do eskalacji napięcia między Polską a Rosją, a także do spadku poziomu bezpieczeństwa Polaków mieszkających w Rosji. W liście napisano także o różnicach w potencjale militarnym pomiędzy Polską a Rosją, kończąc pytaniem o to, dlaczego Sikorski "igra polskim narodem".
ZOBACZ: Braun chce "ochrony kontrwywiadowczej". List do Siemoniaka po przyznaniu nagrody im. Emila Czeczki
Na koniec politycy KKP stwierdzili, że opowiadają się za "deeskalacją i normalizacją w stosunkach polsko-rosyjskich", możliwych do osiągnięcia drogą pokojową. W żadnym z listów nie potępiono pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę ani niedawnych aktów dywersji na terenie Polski.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej