Na ten projekt czeka wielu. Co dalej z emeryturą stażową?

Biznes

Od lat postuluje się wprowadzenie emerytur stażowych, uzależnionych od przepracowanych lat, a nie wieku. Mimo wyborczych deklaracji wciąż nie zdecydowano się na takie rozwiązanie. Złożone projekty nadal czekają na nadanie biegu, choć najnowsze dokumenty wskazują kierunek, w którym może pójść rząd.

Dłonie trzymające kopertę z polskimi banknotami 200 zł i 20 zł.
iStock
Projekty wprowadzające emerytury stażowe czekają na dalszy bieg

Obecnie w Sejmie znajdują się dwa projekty dotyczące emerytur stażowych. Jeden zaprezentowała Lewica, drugi, obywatelski, NSZZ "Solidarność". Zakładają, że świadczenie przysługiwałoby Polakom po 40 latach pracy i Polkom po 35 latach. Nie byłoby konieczne osiągnięcie obecnego wieku emerytalnego, co pozwoliłoby na zakończenie aktywności zawodowej nawet 5-7 lat wcześniej. Warunkiem byłoby zgromadzenie składek pozwalających na uzyskanie emerytury co najmniej minimalnej.

Emerytury stażowe wciąż możliwe. Stanowisko ministerstwa

W zeszłym roku Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej informowało o pracach nad stanowiskiem rządu w sprawie obu propozycji, które potem miałyby być skierowane do dalszych prac. Z resortu płynęły głosy o potrzebie dyskusji nad skutkami społecznymi i finansowymi zmian.

 

ZOBACZ: GUS podał dane o inflacji. Są powody do zadowolenia

 

We wrześniu 2025 r. na interpelację dotyczącą emerytur stażowych odpowiedział wiceminister rodziny Sebastian Gajewski. Jego słowa sugerują, że temat nie został porzucony. Polityk wskazał, że szefowa MRPiPS, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, przychylnie odnosi się do prac nad oboma inicjatywami, które jednak wymagają pewnych zmian. Rządowe stanowisko - jak wskazał - zostało przygotowane i przekazane Stałemu Komitetowi Rady Ministrów, który zobowiązał resort do przeprowadzenia uzgodnień międzyresortowych. Z pisma można więc wywnioskować, że sprawa musi być omówiona m.in. z Ministerstwem Finansów.

Taktyka rządu: Zachęta do dłuższej pracy

Jak wysokie mogłyby być świadczenia, gdyby je wprowadzono? Dziennik "Fakt" wyliczył, że kobieta, która zebrała 700 tys. zł kapitału na koncie w ZUS i chce przejść na emeryturę w wieku 53 lat (czyli zaczęłaby pracę w wieku 18 lat), dostawałaby 2082 zł brutto. U 55-latki byłoby to 2217 zł, a u 57-latki 2367 zł.

 

Dla 58-letniej osoby z 650 tys. zł składek obliczono kwotę wysokości 2275 zł brutto. Zebranie 800 tys. u ubezpieczyciela to już 2800 zł. 60-latek z odłożonymi w ZUS 800 tys. zł pobierałby 3003 zł.

 

ZOBACZ: Marzysz o 7 tys. zł emerytury? Szacunki pokazują, ile trzeba dziś zarabiać

 

Jest też jednak mniej korzystna wiadomość. W skierowanym do sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny przeglądzie emerytalnym nie ma mowy o emeryturach stażowych. Pojawiają się raczej sugestie dotyczące nieprzedłużania ustawowego wieku, za to zachęcania do dłuższej aktywności zawodowej.

 
 

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

red. / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie