Premier o aferze korupcyjnej w Ukrainie. "Uprzedzałem prezydenta Zełenskiego"

Świat

Premier Donald Tusk powiedział w piątek, że ostrzegał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o propagandowym wykorzystywaniu przez Rosję doniesień o korupcji na szczytach władz. - Dla Rosjan był to zawsze bardzo mocny argument - stwierdził, odnosząc się do afery w ukraińskim sektorze energetycznym.

Premier Donald Tusk przemawia do mikrofonu.
PAP/Maciej Kulczyński
Premier Donald Tusk mówił o rosyjskiej narracji dotyczącej korupcji na Ukrainie

- Uprzedzałem pana prezydenta Zełenskiego, a znamy się dobrze, od pierwszych dni jego prezydentury - jeszcze zanim ktokolwiek myślał, że nastąpi ta pełnoskalowa wojna - że jedną z kluczowych narracji rosyjskich i prorosyjskich partii w Europie jest narracja, że niepodległa Ukraina to Ukraina skorumpowana - powiedział premier Donald Tusk.

 

ZOBACZ: Rakiety i drony nad Kijowem. Są ofiary i ranni

 

- Dla Rosjan był to zawsze bardzo mocny argument, że "co to za państwo, w ogóle nie traktujcie ich poważnie, to jest najbardziej skorumpowane państwo". Nawet niektórzy w Europie uwierzyli, że Ukraina jest bardziej skorumpowana niż Rosja. Mówiłem prezydentowi Zełenskiemu, żeby uważał na każdy, najmniejszy objaw korupcji w swoim otoczeniu, bo to dla jego reputacji ma kluczowe znaczenie - dodał Tusk.

Afera korupcyjna w Ukrainie. "Strzeżcie się rosyjskiego modelu"

Podczas konferencji prasowej na terenie inwestycji KGHM w Retkowie Donald Tusk zapewnił, że Polska wspiera i będzie wspierać Ukrainę, bo w polskim interesie jest niepodległe państwo ukraińskie. Dodał jednak, niedawne doniesienia o korupcji na szczytach ukraińskich władz sprawią, że "coraz trudniej będzie przekonywać różnych partnerów do solidarności" w temacie wsparcia dla Ukrainy w walce z Rosją. 

 

ZOBACZ: Afera korupcyjna w Ukrainie. Współpracownik Zełenskiego podejrzany

 

- Dzisiaj ten entuzjazm proukraiński jest dużo mniejszy i w Polsce i na świecie. Ludzie są zmęczeni wojną, wydatkami i to nie jest tak łatwo utrzymać poparcie dla Ukrainy w jej wojnie z Rosją - mówił Tusk.

 

Zdaniem premiera RP, błędem było próby likwidacji niezależności Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU).

 

- Wycofali się z tego i wydaje się, że w tej sprawie państwo ukraińskie i prezydent Zełenski chyba są rzeczywiście zaangażowani, aby ścigać winnych tej korupcji. Mleko się wylało i koszt będzie tak czy inaczej bardzo duży - stwierdził.

 

Zaapelował też do wszystkich, którzy "w Ukrainie mają coś do powiedzenia".

 

- Strzeżcie się korupcji, strzeżcie się rosyjskiego modelu, bo przegracie wojnę, jeśli będziecie tolerowali tego typu zdarzenia - podsumował Tusk.

Afera korupcyjna w Ukrainie. Dymisje w rządzie

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) i Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna (SAP) ujawniły rozległy system korupcyjny w sektorze energetycznym. Według ustaleń śledczych uczestnicy procederu pobierali od kontrahentów Enerhoatomu łapówki w wysokości od 10 do 15 proc. wartości kontraktów. Nielegalne środki miały być legalizowane przez tzw. back office w centrum Kijowa, przez który – jak ustalono – przeszło około 100 mln dolarów.

 

ZOBACZ: Dymisja w ukraińskim rządzie. Minister z apelem do Zełenskiego

 

Zatrzymano pięć osób, a siedmiu postawiono zarzuty. W śledztwie pojawia się też nazwisko Tymura Mindicza – biznesmena i współpracownika prezydenta Zełenskiego.

 

W środę minister energetyki Ukrainy Switłana Hrynczuk podała się do dymisji w związku z aferą korupcyjną w państwowym operatorze elektrowni jądrowych Enerhoatomie. Premier Julia Swyrydenko poinformowała, że do dymisji podał się także minister sprawiedliwości Herman Hałuszczenko, który według opozycji był zaangażowany w bliskie relacje osobiste z Hrynczuk. Wcześniej dymisji obojga zażądał prezydent Wołodymyr Zełenski.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Jakub Pogorzelski / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie