Uznano go za zmarłego. Znalazł się po 17 latach w parku narodowym w Bułgarii

Świat Paweł Sekmistrz / polsatnews.pl

Mężczyzna, który zaginął w 2008 roku, a pięć lat później został oficjalnie uznany za zmarłego, odnalazł się żywy. Jak się okazało, mieszkał w namiocie w Parku Narodowym Pirynu w Bułgarii. Miejsce, które sobie wybrał, znajdowało się w oddali od szlaków turystycznych. "Powstały zza grobu" będzie musiał teraz uiścić słony mandat za biwakowanie w miejscu do tego nieprzeznaczonym.

Prowizoryczne schronienie pokryte folią w górskim krajobrazie Parku Narodowego Pirynu.
Michal Valach/Wikimedia Commons/Facebook/Centrum Informacji Turystycznej Parku Narodowego Pirynu
W Parku Narodowym Pirynu odnaleziono biwakującego mężczyznę, który zaginął 17 lat temu

Do odkrycia doszło 30 października podczas rutynowej inspekcji terenów kempingowych w znajdującym się nieopodal granicy Bułgarii z Grecją i Macedonią Północną Parku Narodowym Pirynu. W czasie kontroli odwiedzono również miejsca, w których rozbijanie namiotów jest niedozwolone. To właśnie tam trafiono na pokryte folią schronienie.

 

Jak przekazał dyrektor parku Rosen Banenski, gdy przebywający tam mężczyzna został nakryty na gorącym uczynku, zareagował bardzo agresywnie. Na miejsce wezwana została policja. Okazało się jednak, że nielegalny biwakowicz nie ma dokumentu, którym mógłby potwierdzić swoją tożsamość.

Bułgaria. Zaginiony odnalazł się w namiocie w parku narodowym

Mundurowym udało się zidentyfikować mężczyznę. Ku zaskoczeniu mundurowych, w namiocie w bułgarskim parku mieszkał mężczyzna, który zaginął w 2008 r. - Uważa się, że osoba ta jest obywatelem Bułgarii, najprawdopodobniej z Ruse, który został uznany za zaginionego przez swoją rodzinę wiele lat temu - tłumaczył Banenski, cytowany przez lokalną telewizję BNT.

 

Przez pięć lat trwały poszukiwania mężczyzny, a gdy nie przyniosły one rezultatu, oficjalnie stwierdzono, że zaginiony nie żyje. W 2013 r. wydano jego akt zgonu. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że od 17 lat prowadził życie w izolacji.

 

ZOBACZ: Tragiczny wypadek w Maroku. Nie żyje dwóch Polaków

 

Gdy tożsamość zaginionego zostanie oficjalnie potwierdzona, zostaną mu wydane nowe dokumenty. Dzięki temu władze Parku Narodowego Pirynu będą mogły ukarać go mandatem za biwakowanie poza dozwolonym obszarem. Zgodnie z przepisami, grzywna wynosi od 500 do nawet 5 tys. lewów bułgarskich (1 082-10 837 zł).

 

Park Narodowy Pirynu zajmuje obszar ok. 40 tys. hektarów. W 1983 r. został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Znajdują się w nim lasy iglaste, jaskinie, wodospady i jeziora polodowcowe oraz drugi z najwyższych szczytów w Bułgarii - Wichren (2914 m n.p.m.). Park stanowi dom dla wielu dzikich zwierząt, m.in. niedźwiedzi brunatnych, wilków szarych, rysi, żbików, czy kozic bałkańskich.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie