"Żeby być prezydentem, nie wystarczy wygrać wyborów". Tusk uderza w Nawrockiego

Polska

- Żeby być prezydentem, nie wystarczy wygrać wyborów - powiedział Donald Tusk, krytykując Karola Nawrockiego, który nie zatwierdził wniosków o promocję 136 osób na pierwszy stopień oficerski. - To dalszy ciąg wojny z polskim rządem - ocenił premier. Uroczystość miała odbyć się jeszcze przed 11 listopada.

Donald Tusk siedzi przy biurku z laptopem, w prawym górnym rogu znajduje się zdjęcie Karola Nawrockiego
PAP/Radek Pietruszka/PAP/Paweł Supernak
Premier Donald Tusk skrytykował decyzję Karola Nawrockiego. Poszło o stopnie wojskowe

Donald Tusk zamieścił w swoich mediach społecznościowych krótkie nagranie, na którym odniósł się do niedawnej decyzji prezydenta. Premier poinformował, że Karol Nawrocki nie zatwierdził wniosków o mianowanie polskich żołnierzy na pierwszy stopień oficerski. Decyzja zapadła tuż przed Narodowym Świętem Niepodległości.

 

ZOBACZ: Tusk czy Sikorski? Nowy sondaż pokazuje jakiego premiera chcą Polacy

 

- Dzisiaj o tej porze miałem być gdzie indziej. Miałem być w miejscu, gdzie promocję na pierwszy stopień oficerski miało otrzymać 136 dzielnych Polek i Polaków - przyszłych wywiadowców z kontrwywiadu wojskowego z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Przed każdym 11 listopada tego typu wnioski płyną do Kancelarii Prezydenta - opisywał premier.

Tusk krytykuje decyzję Nawrockiego. Mówi o "walce z polskim rządem"

Tusk wskazał, że chodzi o osoby, które mają za sobą studia oraz kursy oficerskie. - Idą tam nie dla kariery. To są patrioci. Wszyscy czekali na te pierwsze stopnie oficerskie. Oni, przyszli bohaterowie, ich rodziny, ich matki. Tam idą ci młodzi ludzie, żeby służyć Polsce. To jest ich jedyny wybór - opisywał.

 

ZOBACZ: Ustawa ws. obniżenia cen prądu. Karol Nawrocki o szczegółach projektu

 

Winą za to, że osoby te nie zostaną mianowane na pierwszy stopień oficerski, Tusk obarczył Nawrockiego. W jego ocenie jest to "dalszy ciąg jego wojny z polskim rządem". - Żeby być prezydentem, nie wystarczy wygrać wyborów - podsumował.

 

 

Do sprawy odniósł się też na platformie X minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. "Bezprecedensowa odmowa prezydenta podpisania promocji na pierwszy stopień oficerski w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Cios w system bezpieczeństwa państwa i uderzenie w ludzi chcących służyć Polsce" - ocenił.

 

Pierwszy stopień oficerski nadaje w Polsce prezydent na wniosek ministra obrony narodowej.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Alicja Krause / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie