Nie żyje Pono. Legendarny raper miał 49 lat
Warszawski raper Pono nie żyje - informację tę potwierdził zespół ZIP skład na swoim koncie w mediach społecznościowych. Legenda polskiej sceny hip-hopowej, Rafał Poniedzielski, miał 49 lat. Artystę pożegnał m.in. Wojciech "Sokół" Sosnowski, który od lat 90' współpracował ze zmarłym muzykiem.

Raper zmarł 6 listopada. Muzyka pożegnali koledzy z jego dawnego zespołu. Pono dwa tygodnie temu skończył 49 lat.
"Żegnaj Bracie! Pono 1976-2025" - czytamy we wpisie na facebookowym profilu kapeli ZIP Skład.
ZOBACZ: Jerzy Derfel nie żyje. Kompozytor muzyki do "Misia" miał 84 lata
Muzyk był legendą polskiej sceny hip-hopowej. Działalność artystyczną rozpoczął w 1996 roku. Współpracował z takimi wykonawcami i zespołami jak: DJ 600V, DJ. B, Vienio, Pele, Fu, White House, Ascetoholix, Włodi, Hemp Gru, Olsen, WWO, THS Klika, Dixon37, Numer Raz oraz Pokój z Widokiem na Wojnę.
Pono nie żyje. Branża muzyczna żegna artystę
Zmarłego rapera pożegnał jego wieloletni muzyczny partner - Wojciech "Sokół" Sosnowski. Raperzy stworzyli wiele wspólnych projektów, a prywatnie się przyjaźnili.
"Dzisiaj umarł mój przyjaciel, człowiek z którym zacząłem nagrywać rap, legenda i indywidualista. Szalenie zdolny, jeszcze bardziej uparty. Kocham Cię bracie. Pono, do zobaczenia kiedyś" - napisał Sokół na Instagramie. Do wpisu dodał zdjęcie ze wspólnego klipu muzycznego, na którym wystąpił z Poniedzielskim.
Zmarłego rapera pożegnały też inne sławy polskiego hip-hopu.
"Dziś odszedł ktoś, kogo nie da się zastąpić. Brat, przyjaciel, artysta, który zostawił po sobie córkę, słowa, bit i serce. Twój głos wciąż gra w naszych słuchawkach, a wspomnienia zostaną z nami na zawsze. Zawsze byłeś przy mnie gdy potrzebowałem przyjaciela... Spoczywaj w pokoju, Rafał Twoja muzyka nigdy nie zamilknie" - napisał na Facebooku raper Fu.
"Fatalna wiadomość. Nie żyje Pono. Legenda polskiej sceny hh, świetny MC. Najszczersze kondolencje Rodzinie, przyjaciołom i fanom Spoczywaj w Pokoju" - czytamy na profilu rapera o pseudonimie Pih.
Rafała Poniedzielskiego pożegnali również artyści reprezentujący inne nurty w muzyce i kulturze.
"Żegnaj Pono. RIP" - napisał w internecie Muniek Staszczyk z zespołu T.Love.
Pisarz Jakub Żulczyk umieścił na swoim koncie na Facebooku zdjęcie wycięte ze starego klipu artysty. Zacytował jeden z tekstów Pono. "To co po mnie zostanie, to te słowa" - napisał autor wielu bestsellerów.
Poza działalnością muzyczną Pono udzielał się również społecznie. Muzyk w 2006 roku współzałożył fundację wspierającą uzdolnione i potrzebujące dzieci.
Swoich sił próbował również w biznesie. Założył własną wytwórnię muzyczną 3Label, w której pracował m.in. jako producent.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej