Pokłosie rosyjskich uderzeń. Ukrainie grozi nowy blackout
Ukraiński państwowy operator sieci Ukrenergo zapowiedział awaryjne przerwy w dostawie prądu na terenie całego kraju. To pokłosie kolejnego rosyjskiego zmasowanego ostrzału wymierzonego w sektor energetyczny. Ubiegłej nocy Kreml wystrzelił ponad 300 dronów.

Na terenie całej Ukrainy dochodzi do przymusowych wyłączeń dostawy prądu. Ostatnie zmasowane rosyjskie ataki na ukraińską infrastrukturę energetyczną doprowadziły do wymuszonego wprowadzenia środków mających na celu ograniczenie zużycia energii, a w szczególności stosowania tymczasowych przerwach.
"Prace naprawcze w każdym z dotkniętych regionów są kontynuowane i trwają siedem dni w tygodniu, praktycznie przez całą dobę. Inżynierowie potrzebują jednak czasu, aby zapewnić stabilne zasilanie" - czytamy w komunikacie Ukrenergo.
Biorąc pod uwagę zaistniałą sytuację, Ukrenergo przypomina przedsiębiorstwom przemysłowym i firmom o możliwości zapewnienia sobie nieprzerwanego dostępu do energii elektrycznej, nawet w warunkach obowiązujących przerw w dostawach. Warunkiem jest samodzielny import co najmniej 60 proc. własnego zapotrzebowania na energię elektryczną. Odpowiednie wymogi zostały zatwierdzone uchwałą Rady Ministrów Ukrainy.
ZOBACZ: Rosja uderzyła w obiekty energetyczne. Paraliż Kijowa, nie żyje kilkuletnie dziecko
Ukraina. Rosja uderza w sektor gospodarczy
Prezes Naftohazu podkreślił, że od początku października Rosjanie przeprowadzili już sześć zmasowanych ataków na obiekty gazowe w Ukrainie. Zaznaczył, że sytuacja ta ma bezpośredni wpływ na zmniejszenie wydobycia krajowego gazu, co zmusza Ukrainę do zwiększenia zakupów surowca za granicą. Korecki wyraził także obawy, że agresor nie zamierza zaprzestać takich działań.
W nocy ze środy na czwartek rosyjskie wojska przeprowadziły kolejny atak, którego celem były m.in. instalacje gazowe na Ukrainie. Prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował, że Rosja użyła ponad 300 dronów uderzeniowych oraz 37 rakiet, w tym balistycznych. W wyniku ostrzału w obwodzie połtawskim musiano całkowicie wstrzymać pracę jednej z instalacji wydobywczych.
Prezes Naftohazu zwrócił się do obywateli Ukrainy z apelem o oszczędne korzystanie z gazu. Podkreślił, że każdy zaoszczędzony metr sześcienny ma obecnie ogromne znaczenie. "Mamy siły, by poradzić sobie także z tym. Dziękuję wszystkim, którzy pomagają" - zaznaczył Korecki, wyrażając wdzięczność za wsparcie.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej