Tragiczny wypadek. Uderzył w drzewo, z samochodu zostały strzępy

W województwie warmińsko-mazurskim na drodze z Galin do Kos doszło do wypadku. 27-letni kierowca zginął na miejscu po wjechaniu autem w drzewo. Według informacji przekazanych przez służby podczas wypadku w pojeździe nie było innych osób.
Do zdarzenia doszło w piątek, 3 października, na powiatowej drodze w woj. warmińsko-mazurskim.
"Mężczyzna jechał sam. Policjanci pod nadzorem prokuratora wykonują oględziny miejsca wypadku. Śledztwo wyjaśni wszelkie okoliczności oraz przyczyny tego tragicznego wypadku." - poinformowała KPP w Bartoszycach w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych.
Obecnie droga jest już przejezdna.
Tragiczny wypadek. Z samochodu zostały strzępy
Zdjęcia udostępnione przez policję pokazujące wrak samochodu, a raczej jego nieliczne zachowane fragmenty, wskazują na tak ogromną siłę zderzenia pojazdu z drzewem, że kierujący pojazdem nie miał szans na przeżycie.
Poszukiwani są też świadkowie zdarzenia. Osoby, które mają informacje na temat makabrycznego wypadku, proszeni są o kontakt z bartoszycką komendą. Kontaktowy numer telefonu: 47 732 12 00.
To kolejna w ostatnich dniach tragedia w województwie warmińsko-mazurskim, do której doszło z powodu wjechania auta w drzewo. 18 września w Górowie Iławieckim w powiecie bartoszyckim samochód osobowy uderzył w drzewo. 30-letni kierowca zginął na miejscu.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek na Warmii. Nie żyją kierowca i niemowlę
Mimo interwencji lekarskiej, nie udało się też uratować życia trzymiesięcznego niemowlaka. Ranna została podróżująca kobieta i jej trzyletnie dziecko.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej