Flotylla z Polakami na pokładzie przejęta przez Izrael. Nowy komunikat MSZ

Polskie MSZ monitoruje sytuację związaną z zatrzymaniem statków flotylli Sumud w ramach misji humanitarnej dla Gazy, w której uczestniczą również Polacy. "Według naszych informacji są oni bezpieczni i nikt nie ucierpiał" - przekazano. W drodze do Aszdod, dokąd są przewożeni, jest już polski konsul. Jak zapewniono, "żaden polski obywatel nie pozostanie bez opieki".
W środę wieczorem flotylla Sumud dotarła w rejon wybrzeży Strefy Gazy. Część jednostek została jednak przechwycona przez siły izraelskie - wśród nich znalazły się wszystkie statki, na których podróżowali członkowie polskiej delegacji.
W inicjatywie wzięło udział czworo Polaków: poseł KO Franciszek Sterczewski, prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich Omar Faris, prezeska Stowarzyszenia Nomada Nina Ptak oraz dziennikarka i aktywistka Ewa Jasiewicz.
Flotylla z Polakami na pokładzie przejęta przez Izrael. MSZ reaguje
W najnowszym komunikacie polskie MSZ podkreśliło, że na bieżąco monitoruje sytuację, w której znaleźli się obywatele Polski. "Według naszych informacji są oni bezpieczni i nikt nie ucierpiał" - przekazano w mediach społecznościowych.
Jak dodano, w drodze do portu w Aszdod, dokąd są przewożeni zatrzymani, jest już polski konsul. Jak zapewniono, "żaden polski obywatel nie pozostanie bez opieki".
ZOBACZ: Flotylla Sumud zatrzymana przez Izrael. Na pokładzie polscy obywatele
We wcześniejszym komunikacie resortu zaznaczono, że służby konsularne pozostają w kontakcie z odpowiednimi instytucjami, w tym ze stroną izraelską. "W granicach prawa i realiów działań wojennych będziemy działać, aby otoczyć opieką polskich obywateli" - podkreślono.
Natomiast MSZ Izraela zapowiedziało, że załoganci przejętych przez marynarkę wojenną tego państwa statków flotylli humanitarnej są w drodze do Izraela, skąd zostaną deportowani do Europy.
Franciszek Sterczewski na pokładzie flotylli Sumud
Wcześniej zespół Franciszka Sterczewskiego poinformował w mediach społecznościowych, że statek Sirius, na którym znajdował się poseł KO, został "nielegalnie przechwycony przez okupacyjne siły Izraela" na wodach międzynarodowych.
ZOBACZ: Przełomowe decyzje ws. uznania Palestyny. Izrael zapowiada "stanowczą reakcję"
Jak dodano, innym przechwyconym statkiem jest Alma, którym płynął inny polski obywatel biorący udział w misji - Omar Faris. "Oni i cała polska załoga podjęli się trudnego zadania i wykazali naprawdę wielką odwagą. Jesteśmy z nich bardzo dumni" - podkreślili.
W ostatnim wpisie Sterczewski potwierdza zatrzymanie flotylli. "Potwierdzam. Jesteśmy mniej niż 100 mil morskich od Gazy. Wszczęty został alarm. Wszyscy są w kamizelkach ratunkowych na pokładzie. Czekamy na rozwój zdarzeń" - pisał polityk.
ZOBACZ: Zakończenie wojny w Strefie Gazy. Donald Trump ogłosił plan
Flotylla Sumud to międzynarodowa inicjatywa, w której uczestniczą przedstawiciele ponad czterdziestu krajów. Jej celem jest dostarczenie pomocy humanitarnej mieszkańcom Strefy Gazy.
Izrael od wielu lat utrzymuje blokadę tego terytorium, kontrolując granice lądowe, przestrzeń powietrzną oraz dostęp od strony morza. W ostatnich miesiącach działania zbrojne w regionie jeszcze się nasiliły, pogłębiając kryzys humanitarny. Mieszkańcy Gazy zmagają się dziś z poważnym brakiem żywności, wody i innych podstawowych środków niezbędnych do życia.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej