"Wybuchowe randki" we Lwowie. SBU udaremniła spisek rosyjskich służb

Świat

Dwóch ukraińskich żołnierzy miało zginąć we Lwowie w atakach zorganizowanych przez rosyjską agenturę. Obaj wojskowi za pośrednictwem popularnej aplikacji umówili się na "randki" z podstawionymi kobietami. W miejscach, gdzie miało dojść do spotkań zainstalowane były materiały wybuchowe. Ataki zostały udaremnione przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).

Żołnierz Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (СБУ) w mundurze stoi w tle restauracji z zastawionymi stołami.
SBU / Pxhere.com
SBU udaremniła zamachy na ukraińskich żołnierzy

SBU udaremniła dwa zamachy na ukraińskich żołnierzy, którzy mieli zostać zlikwidowani przez rosyjskie służby. Wojskowi mieli być wysadzani w powietrze w miejscach, w których byli umówieni na "randki" z "kobietami" poznanymi przez internet. 

 

Ładunki zostały zamontowane tam wcześniej, a do ich detonacji miało dojść zdalnie. 

Ukraina-Rosja. "Zaproszenie na randkę". Lwów miał być miejscem ataków

Ukraińscy funkcjonariusze opisując działanie taktyki nazwanej "zaproszeniem na randkę" przekazali, że rosyjskie służby utworzyły na popularnej aplikacji fałszywe konta kobiet, które uwodziły ukraińskich wojskowych. 

 

ZOBACZ: Zmasowany atak Rosjan na Ukrainę. Rakiety i drony spadły na budynki mieszkalne, są ofiary

 

"Specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa SSU zawczasu ujawnili plan wroga" - podał portal espreso.tv.

Kijów. Ładunek w skuterze. 19-latek liczył na "łatwe pieniądze"

Ukraińskie media przypominają, że latem tego roku w Kijowie funkcjonariusze SBU zapobiegli realizacji podobnego zamachu na życie ukraińskiego żołnierza. 

 

Wtedy materiał wybuchowy ukryty został w skuterze. Ładunek został dopalony zdalnie, o czasie, w którym mężczyzna miał pojawić się na "randce". 

 

ZOBACZ: Rosja uderzyła w ukraińskich cywilów. Ponad 20 ofiar


W trakcie śledztwa ustalono, że bombę w pojeździe ukrył 19-latek, który wykonywał zlecenie. Rosyjskie służby dotarły do niego przez tematyczne kanały na Telegramie poświęcone zdobywaniu "łatwych pieniędzy".

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Artur Pokorski / mjo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie