Czy Trump powinien dostać Pokojową Nagrodę Nobla? Amerykanie zabrali głos

Świat
Czy Trump powinien dostać Pokojową Nagrodę Nobla? Amerykanie zabrali głos
PAP/EPA/LUKAS COCH
Donald Trump dostanie Pokojowego Nobla? Jest nowy sondaż

Prezydent USA Donald Trump podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ zasugerował swoją kandydaturę do Pokojowej Nagrody Nobla. Nowy sondaż Ipsos pokazuje, co na ten temat sądzą Amerykanie.

Znaczna większość Amerykanów uważa, że prezydent USA Donald Trump nie zasługuje na Pokojową Nagrodę Nobla. Jak wynika z najnowszego sondażu pracowni Ipsos dla "Washington Post", 76 proc. ankietowanych nie zgadza się z kandydaturą amerykańskiego przywódcy. 

Trump dostanie Pokojową Nagrodę Nobla? Amerykanie odpowiedzieli

Jak pokazuje sondaż zlecony bezpośrednio po wystąpieniu Trumpa na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, 22 proc. ankietowanych jest zdania, że prezydent zasługuje na Nobla. Wyborcy Partii Republikańskiej są podzieleni w tej kwestii po połowie (po 49 proc.).

 

Ankietowani zostali również zapytani o to, jak oceniają starania Trumpa o zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Niezadowolenie z działań prezydenta USA wyraziło 60 proc. uczestników badania. Podobnie niekorzystnie Trump wypadł w kontekście starań o pokój w Strefie Gazy. Negatywnie oceniło go w sondażu 58 proc. badanych.

 

ZOBACZ: "Trump stał się mistrzem w tej technice". Ekspert o strategii Trumpa

 

Większość Amerykanów (54 proc.) uważa też, że na pokojowego Nobla nie zasługiwał były prezydent USA Barack Obama, którzy otrzymał to wyróżnienie w 2009 r.

Pokojowa Nagroda Nobla dla Trumpa? "Wszyscy mówią"

We wtorek podczas wystąpienia w ONZ Trump powiedział, że "wszyscy mówią", że powinien otrzymać Pokojową Nagrodę Nobla. Później prezydent Francji Emmanuel Macron przyznał, że Trump rzeczywiście chciałby otrzymać tę nagrodę, ale ocenił, że warunkiem tego byłoby zatrzymanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego.

 

Trump już wcześniej wielokrotnie twierdził, że zasługuje na Pokojową Nagrodę Nobla, ale nie dostanie jej ze względu na swe polityczne przekonania. Do tej pory jego kandydaturę do otrzymania nagrody poparli m.in. przywódcy Azerbejdżanu, Armenii, Rwandy, Demokratycznej Republiki Konga, Kambodży i Izraela.

Maria Kosiarz / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie