Zmiany w resorcie zdrowia. Podano nazwiska nowych wiceministrów

Katarzyna Kęcka i Tomasz Maciejewski nowymi wiceministrami zdrowia - podał we wtorek resort. Stanowiska straciło natomiast troje wiceministrów - Wojciech Konieczny, Marek Kos i Urszula Demkow.
We wtorek rano nominacje nowym wiceministrom Katarzynie Kęckiej i Tomaszowi Maciejewskiemu wręczyła szefowa resortu zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda.
Odwołani zostali Wojciech Konieczny, Marek Kos i Urszula Demkow.
Katarzyna Kęcka i Tomasz Maciejewski w Ministerstwie Zdrowia. Kim są?
Zmiany w Ministerstwie Zdrowia zapowiadane były już pod koniec lipca przez premiera Donalda Tuska, którego celem - jak zaznaczył - jest odpartyjnienie i odpolitycznienie resortu. Jeszcze w piątek podczas konferencji prasowej zdradził, że szefowa MZ dostała od niego wolną rękę w tej sprawie.
- Jak powiedziałem, nie będzie partyjnych działaczy w resorcie na tym poziomie ministerialnym, wiceministerialnym - mówił Tusk, nawiązując do zapowiedzi wygłoszonej przy rekonstrukcji rządu.
ZOBACZ: Rekonstrukcja rządu zakończona. Nowe nazwiska w koalicji
Dr Katarzyna Kęcka, od 2019 r. była prezesem Zarządu Szpitalnego Centrum Medycznego w Goleniowie. "Jest magistrem pielęgniarstwa (specjalistka w dziedzinie pielęgniarstwa kardiologicznego) oraz asystentką w Zakładzie Podstawowej Opieki Zdrowotnej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie" - czytamy w komunikacie.
Dr Tomasz Maciejewski, od 2012 r. kierował Instytutem Matki i Dziecka. "Jego specjalizacją jest ginekologia, położnictwo i perinatologia. Jest wykładowcą, autorem licznych publikacji naukowych oraz członkiem towarzystw naukowych" - podano.
Dymisja Wojciecha Koniecznego. Gawkowski: Ta decyzja mi się nie podoba
We wtorkowym wydaniu "Graffiti" dopytywany o zmiany w resorcie zdrowia był wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Podkreślił, że nie jest zadowolony z perspektywy odejścia z resortu Wojciecha Koniecznego.
Tłumaczył, że funkcjonowanie w koalicji niesie ze sobą pewne trudności. - To nie jest tak, że w takich sprawach łatwo się dogadać, bo dla mnie zawsze będzie najcenniejsze, żeby ministrowie z Lewicy dalej byli w rządzie, bo oni wpływają na rzeczywistość. Jak jest decyzja, że ma odejść minister Konieczny z resortu zdrowia, to ona mi się nie podoba i podobać mi się nie może - zaznaczył i podkreślił, że obecność "lewicowego ministra" w resorcie "była gwarancją tego, że nie będą wychodziły akty prawne, które mogłyby być nieakceptowalne dla Lewicy".
Czytaj więcej