Strzelanina w Jerozolimie. Nie żyje sześć osób, kilkanaście jest rannych

Co najmniej sześć osoby zginęło, a 21 zostało rannych w strzelaninie, do której doszło w Jerozolimie. Lokalna policja poinformowała, że napastnicy zostali zabici.
Do strzelaniny doszło ok. godz. 10 czasu lokalnego na ulicy Yigal Yadin we wschodniej Jerozolimie. Izraelski zespół ratownictwa medycznego informował początkowo, że w zdarzeniu zginęły cztery osoby, a 15 kolejnych zostało rannych.
Kolejne informacje napływające ze stolicy Izraela mówią jednak, że w ataku śmierć poniosło sześć osób - cztery zginęły na miejscu, natomiast dwie kolejne zmarły w szpitalu. Dodatkowo, rannych miało zostać przynajmniej 21 osób, które zostały przetransportowane do pobliskich szpitali.
ZOBACZ: Izrael zaatakował szpital w Strefie Gazy. Wśród ofiar dziennikarze
Lokalne władze informują, że prawdopodobnie był to zamach terrorystyczny. Dwóch sprawców miało przyjechać samochodem na skrzyżowanie, po czym przesiedli się w autobus i oddali strzały do pasażerów.
Strzelanina w Jerozolimie. Nie żyją cztery osoby
"Pięć poważnie rannych osób zostało natychmiastowo przewiezionych do szpitali w Jerozolimie" - informują lekarze.
Lokalne media informują, że wszystkie drogi wjazdowe i wyjazdowe zostały zamknięte. Nadal trwają poszukiwania osób związanych ze strzelaniną. Atak pochwalił Hamas oraz Palestyński Islamski Dżihad.
ZOBACZ: Izrael grzmi po zapowiedziach Francji i Wielkiej Brytanii. "Ogromny błąd"
Izraelskie media donoszą, że głównym celem dwóch napastników był autobus linii 62, jednak zaatakowali oni także inne obiekty. Policja podkreśla natomiast, że "terroryści zostali wyeliminowani".
Atak w Jerozolimie. Polskie MSZ reaguje
Na atak w mediach społecznościowych zareagowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych. "Stanowczo potępiamy atak terrorystyczny w Ramot, w Jerozolimie. Składamy kondolencje rodzinom ofiar" - napisano w komunikacie.
Podkreślamy konieczność politycznego rozwiązania konfliktu w Gazie i na Zach. Brzegu. Polska opowiada się za rozwiązaniem dwupaństwowym, z Palestyną w granicach gwarantowanych prawem" - podkreślono.
Czytaj więcej