"Niezidentyfikowany obiekt" spadł przy granicy. Służby w akcji

Straż Graniczna ujawniła szczątki niezidentyfikowanego obiektu latającego w rejonie przejścia granicznego w Terespolu. O zdarzeniu zostały powiadomione służby oraz Prokuratura Rejonowa w Białej Podlaskiej - poinformowała bialska policja.
Polsat News podał, że odkrycie nastąpiło w miejscowości Polatycze (woj. lubelskie) przy znajdującym się niedaleko przejściu granicznym w Terespolu.
"Dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie od funkcjonariuszy Straży Granicznej o ujawnieniu w rejonie przejścia granicznego w Terespolu szczątków niezidentyfikowanego obiektu latającego. O zdarzeniu powiadomiliśmy służby oraz Prokuraturę Rejonową w Białej Podlaskiej" - podała w komunikacie na X policja bialska.
Obiekt spadł przy granicy w Terespolu
Żadna z osób nie została poszkodowana. Wcześniej, w niedzielę wieczorem, ukraińska grupa monitorująca przestrzeń powietrzną, informowała o rosyjskim dronie, który "opuszcza Wołyń w kierunku Zamościa". Na razie jednak władze Ukrainy nie wydały oficjalnego komunikatu.
Według informacji Polsat News może to być kolejny powietrzny bezzałogowiec. W sobotę do odkrycia innego drona doszło w miejscowości Majdan-Sielec, również na Lubelszczyźnie.
Dron spadł w miejscowości Majdan-Sielec
Według wstępnych ustaleń znaleziona w sobotę maszyna była lekkiej konstrukcji, z tworzywa przypominającego styropian. - Dron został zabezpieczony, będzie przedmiotem badań przez biegłych specjalistów. Na miejscu nie stwierdzono śladów eksplozji. Jedną z wersji braną pod uwagę jest to, że przyczyną rozbicia się maszyny był brak paliwa - informował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu Rafał Kawalec.
ZOBACZ: Dron na polu w miejscowości Majdan-Sielec. Relacja właściciela pola
Właściciel pola w miejscowości Majdan-Sielec pod Zamościem, na którym rozbił się dron, przekazał w rozmowie Polsat News, że znajdowały się na nim rosyjskie napisy. - Tam były takie elementy... jakby kamerka - relacjonował pan Roman.
Czytaj więcej