Incydent na Targach Kielce. Czerwona ciecz zalała izraelskie stoisko

Polska
Incydent na Targach Kielce. Czerwona ciecz zalała izraelskie stoisko
PAP/Adam Kumorowicz
Incydent w trakcie kieleckich targów

Dwie młode osoby zaatakowały izraelską firmę, która wystawiała swój sprzęt na Targach Kielce. Stoisko zostało oblane czerwoną cieczą o nieprzyjemnym zapachu. Sprawcy - kobieta i mężczyzna, zostali zatrzymani.

Do incydentu doszło w środę, podczas XXXIII Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego na Targach Kielce. Przed godziną 15:00 do stanowiska należącego do izraelskiej firmy podeszło dwoje młodych ludzi. Oblali wystawiany sprzęt czerwoną cieczą o nieprzyjemnym zapachu. 

Kielce. Incydent na Targach Kielce

Na miejsce zostały wezwane służby. Para została zatrzymana przez Żandarmerię Wojskową. Okazało się, że zaatakowała stoisko firmy zbrojeniowej Elbit System w geście sprzeciwu wobec wojny i solidarności z Palestyńczykami.

 

Do wydarzeń odniesiono się także w oficjalnym komunikacie Targów Kielce. "Podczas drugiego dania - 3 września 2025 odbywającego się w Targach Kielce Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego doszło do zdarzenia, podczas którego w jednej z hal została rozlana ciecz, wydzielająca nieprzyjemny zapach. Organizator powiadomił Państwową Straż Pożarną, która zabezpieczyła teren czterech stoisk" - przekazano.

 

ZOBACZ: Incydenty na lotnisku w Radomiu. Prokuratura potwierdza doniesienia Polsat News


Na miejscu pracowała także specjalistyczna grupa ratownictwa chemiczno - ekologicznego z Kielc. Grupa nie stwierdziła, aby ciecz była niebezpieczna lub wydzielała do atmosfery gazy stwarzające zagrożenie dla zdrowia uczestników targów.

 

Osoby podejrzane o rozlanie cieczy zostały zatrzymane przez policję do wyjaśnienia. Jak dowiedział się portal Echo Dnia jest to 21-mieszkanka Poznania i 26-letni mieszkaniec Warszawy. Na komisariacie prowadzone są z nimi czynności wyjaśniające.

 

Targi w Kielcach. 10 izraelskich przedsiębiorców wśród gości

- Jedno ze stoisk oblane zostało czerwoną substancją niewiadomego pochodzenia - wyjaśnia podkomisarz Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Kielcach.

 

Substancja wydziela nieprzyjemny zapach, który ma być zneutralizowany. Hala zostanie przewietrzona.

 

W Kielcach trwa Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego, czyli trzecie co do wielkości targi branży obronnej w Europie. Bierze w nich udział ponad 800 firm z 35 różnych krajów. Swoje wystawy zapowiedziało 10 izraelskich przedsiębiorstw. Są wśród nich firmy, których sprzęt jest regularnie używany przez izraelskie wojsko w tarciach w Strefie Gazy.

 

ZOBACZ: Izrael zaatakował stolicę Jemenu. Wybuchy w pobliżu pałacu prezydenckiego

 

Jeszcze przed rozpoczęciem targów apelowano do rządu, aby wykluczyć izraelskich przedsiębiorców. Wicepremier Krzysztof Gawkowski tłumaczył, że nie jest to możliwe.

 

- Polska w obecnej sytuacji politycznej, związanej z rozbudową swojego bezpieczeństwa i koniecznością zakupu sprzętu, który również jest z Izraela, a będzie bronił polskich granic, nie może łatwo wygumkować jakiejkolwiek firmy - mówił.

Aldona Brauła / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie