Rocznica Porozumień Sierpniowych. Premier: Pokazaliśmy światu, co znaczy "Solidarność"

Polska
Rocznica Porozumień Sierpniowych. Premier: Pokazaliśmy światu, co znaczy "Solidarność"
X/Donald Tusk
Donald Tusk wspomniał porozumienia sierpniowe

"Nie ma solidarności bez miłości" - stwierdził Donald Tusk w opisie swojego nagrania, zamieszczonego w mediach społecznościowych. Premier w 45. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych wspomniał o wydarzeniach w Stoczni Gdańskiej, które doprowadziły do powstania NSZZ Solidarność, a w konsekwencji do obalenia komunizmu w Polsce. - Dziś jestem równie dumny z Polaków, jak wtedy - powiedział.

W wyniku masowych strajków 31 sierpnia 1980 roku w sali BHP Stoczni Gdańskiej podpisano porozumienia sierpniowe. Zakładały one m.in. utworzenie niezależnych związków zawodowych, prawo do demonstracji, większą swobodę wypowiedzi i poprawę sytuacji robotników, którym oddelegowano część zadań zarządczych. Wydarzenie było przełomem w dążeniach do wyłamania struktury komunistycznej w Polsce i transformacji ustroju.

Donald Tusk wspomniał porozumienia sierpniowe. "Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy"

- Kiedy 45 lat temu, wychodząc ze Stoczni Gdańskiej po zwycięskim wielkim strajku, krzyczeliśmy "Solidarność" i "Lech Wałęsa", nie wiedzieliśmy jeszcze, że za chwilę w każdym zakątku świata rozlegać się będą te słowa. Jakże byliśmy dumni z tego, że dzięki Polsce solidarność stała się jedną z fundamentalnych wartości całego Zachodu - obok wolności, równości i szacunku wobec każdego człowieka - podkreślił premier Donald Tusk w materiale opublikowanym na platformie X.

 

ZOBACZ: Pisał o "szokujących scenach" przy granicy. MSWiA dementuje doniesienia posła PiS

 

Szef rządu dodał, że "Solidarność nie była wówczas hasłem, tylko czymś, co naprawdę połączyło Polaków, całe narody i ich liderów". - To był prawdziwy cud, że tak samo myśleli wtedy gdański stoczniowiec, papież i prezydent Stanów Zjednoczonych. Wszyscy dobrze wiedzieliśmy wtedy, czym różni się Wschód od Zachodu, wolność od zniewolenia. Rozróżnialiśmy bezbłędnie prawdę od kłamstwa, przyzwoitość od podłości - zaznaczył.

Premier o "początku drogi do wielkości"

Solidarność - jak mówił Tusk - stała się początkiem "drogi Polski do wielkości". - Głęboko w to wierzę - przekonywał premier. - Dziś jestem równie dumny z Polaków, jak wtedy - dodał.

 

- To my ponownie pokazaliśmy światu, co znaczy solidarność, kiedy to samo imperium zła, które wtedy dławiło naszą wolność, napadło na Ukrainę - podkreślił. Wspomniał także, że w tych "trudnych czasach w Polsce" jest nas wystarczająca liczba, by "chronić naszą wolność i budować naszą przyszłość".

 

ZOBACZ: Ujawnienie treści pisma MSZ do prezydenta. Ostra reakcja Radosława Sikorskiego

 

"Nie ma wolności bez solidarności" - tak Donald Tusk podsumował swoją wypowiedź. - I nie ma solidarności bez miłości. To wciąż aktualna i ważna lekcja dla nas, Polaków, ale też dla całego świata. Wszyscy ludzie dobrej woli tę polską lekcję powinni już zawsze pamiętać - powiedział.

45. rocznica podpisania porozumień sierpniowych

Porozumienia sierpniowe w Stoczni Gdańskiej zostały zawarte między Komisją Rządową a Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym - podpisane przez przewodniczącego MKS Lecha Wałęsę i wicepremiera Mieczysława Jagielskiego. Powstały wskutek tego NSZZ Solidarność był pierwszą legalną i niezależną organizacją związkową w krajach komunistycznych.

 

Na niedzielę zaplanowano w Gdańsku uroczyste obchody 45. rocznicy podpisania porozumień. Osobne wydarzenia zorganizowały miasto i Europejskie Centrum Solidarności i osobne - NSZZ Solidarność z udziałem prezydenta Karola Nawrockiego oraz byłego prezydenta Andrzeja Dudy.

Patryk Idziak / ar / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie