Pekin i Moskwa zacieśniają więzi. Wspólne patrole po raz pierwszy w historii

Po raz pierwszy udział we wspólnych patrolach w regionie Azji i Pacyfiku brały rosyjskie i chińskie okręty podwodne z napędem spalinowo-elektrycznym - przekazała służba prasowa rosyjskiej Floty Oceanu Spokojnego. W komunikacie dodano, że głównymi celami były m.in. "wzmocnienie współpracy chińsko-rosyjskiej na morzu" oraz "utrzymanie pokoju i stabilności w regionie Azji i Pacyfiku".
"Patrole podwodne rozpoczęły się na początku sierpnia, po zakończeniu rosyjsko-chińskich ćwiczeń 'Interakcja morska - 2025' na wodach Morza Japońskiego" – napisano w komunikacie marynarki wojennej Rosji. Według komunikatu "po przećwiczeniu wspólnych zadań patrolowych okręty podwodne udały się do swoich baz".
ZOBACZ: Rosja wycofuje się z międzynarodowej konwencji. Wezwano Putina do szybkich działań
Wspólne patrole na Pacyfiku. Pekin i Moskwa zacieśniają więzi
Rosyjska marynarka wojenna podkreśliła, że "głównymi celami wspólnych patroli jest wzmocnienie współpracy morskiej między Rosją a Chinami, utrzymanie pokoju i stabilności w regionie Azji i Pacyfiku, monitorowanie obszaru morskiego i ochrona morskiej działalności gospodarczej Federacji Rosyjskiej i Chin". W komunikacie dodano, że okręty obu krajów podczas wspólnych ćwiczeń trenowały także manewry i interakcję.
To kolejne w ostatnich dniach wspólne patrole marynarek wojennych Rosji i Chin. Dwa dni temu strona rosyjska informowała, że rosyjskie i chińskie okręty nawodne przeprowadziły wspólne misje patrolowe w regionie Azji i Pacyfiku. "W centralnej części Oceanu Spokojnego okręty wykonywały misje zwalczania okrętów podwodnych" - podano w komunikacie.
W skład rosyjsko-chińskiego patrolu wchodziły: duży rosyjskie okręt zwalczania okrętów podwodnych "Admirał Tribuc", chiński niszczyciel "Shaoxing" oraz zintegrowany okręt zaopatrzeniowy "Qiandaohu" marynarki wojennej Chin.
Czytaj więcej