"To przypomina wycieczkę". Europoseł Dworczyk o europejskiej delegacji w Waszyngtonie

"To przypomina wycieczkę" - stwierdził Michał Dworczyk odnosząc się do informacji o wyjeździe europejskich przywódców do Stanów Zjednoczonych by towarzyszyć Wołodymirowi Zełenskiemu. Europoseł w programie "Gość Wydarzeń" zwrócił także uwagę na brak wyraźnego zaproszenia polskich polityków.
Były szef kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego był gościem niedzielnego wydania "Gościa Wydarzeń". Michał Dworczyk został zapytany przez Marcina Fijołka o planowane na poniedziałek spotkanie prezydenta USA z europejskimi przywódcami.
ZOBACZ: Zaskakujący ruch Władimira Putina. Nagranie pokazało niezwykły szczegół
Europoseł z ramienia PiS, zwrócił uwagę na brak polskiego przedstawicielstwa w delegacji. Jak podkreślił, pokazuje to, że Polska utraciła swoją rolę w Unii Europejskiej. - Niestety nie jesteśmy liczącym się graczem w UE. Nawet Finowie, mający mniejszy potencjał militarny czy polityczny, znaleźli się w składzie tej delegacji - mówił Dworczyk.
Europoseł komentuje skład delegacji do Waszyngtonu
Cała sytuacja przypomina politykowi "wycieczkę". - Według medialnych doniesień, skład delegacji ustalali prezydent Zełenski i kanclerz Merz. Widocznie nie uznali za stosowne zaprosić premiera Tuska. To przypomina wycieczkę - skomentował europoseł, sugerując, że w trakcie wizyty nie zapadną żadne ważne decyzje.
[WIDEO] Michał Dworczyk: Niestety nie jesteśmy liczącym się graczem w UE
Michał Dworczyk zapewnił jednak, że on sam chciałby, żeby w składzie delegacji na to spotkanie pojawił się ważny polski polityk, jak premier Donald Tusk czy minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Michał Dworczyk uderza w Unię Europejską. "Symboliczna rola"
- Jako państwowiec chciałbym, aby nasz premier, bądź minister spraw zagranicznych był obecny w tym formacie rozmów, ale dzisiaj rola UE jest bardziej symboliczna niż rzeczywista możliwość pomocy - podsumował.
Poseł do Parlamentu Europejskiego zauważył - jego zdaniem - przyczynę takiej sytuacji. - Żyliśmy przez lata na koszt Amerykanów, jeżeli chodzi o kwestie bezpieczeństwa. Polska również - powiedział.
Spotkanie Donalda Trumpa z europejskimi liderami w Waszyngtonie zaplanowano na poniedziałek. Wśród potwierdzonych przywódców znaleźli się: prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, przewodnicząca KE Ursula von der Leyen, sekretarz generalny NATO Mark Rutte, premier Włoch Giorgia Meloni oraz prezydent Finlandii Alexander Stubb.
Czytaj więcej