Koniec rozmowy Trump-Putin. Oczekiwanie na konferencję prasową

Zakończyła się rozmowa pomiędzy Donaldem Trumpem i Władimirem Putinem - poinformowało biuro prasowe Kremla. W sieci pojawiło się nagranie na którym widać jak rosyjski prezydent opuszcza pomieszczenie w otoczeniu swoich doradców. Jednocześnie zapowiedziano, że za chwilę odbędzie się konferencja prasowa.
Chwilę po północy czasu polskiego Kreml przekazał w mediach społecznościowych, że rozmowa Władimira Putina i Donalda Trumpa, wraz z doradcami, zakończyła się. "Negocjacje w wąskim formacie dobiegły końca" - przekazano.
Spotkanie w formacie trzy na trzy odbywające się w bazie wojskowej w Anchorage na Alasce trwało łącznie dwie godziny 45 minut.
ZOBACZ: Dziesięć minut twarzą w twarz. Władimir Putin w limuzynie Donalda Trumpa
"Wkrótce rozpocznie się konferencja prasowa prezydentów Rosji i Stanów Zjednoczonych" - czytamy w oświadczeniu.
Szczyt Trump-Putin. Rozmowy w formacie trzy na trzy
W rozmowie Donalda Trumpa i Władimira Putina udział brali także współpracownicy przywódców. Po stronie amerykańskiej byli to Marco Rubio i Steve Witkoff. Kreml reprezentowali, poza rosyjskim prezydentem, Siergiej Ławrow i Jurij Uszakow.
Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania rzecznik Władimira Putina, Dmitrij Pieskow przekonywał, że negocjacje mogą trwać nawet 6-7 godzin. Ostatecznie zakończyło się na dwóch godzinach i 45 minutach.
Prezydent Rosji przyleciał do Anchorage, gdzie przywitały go amerykańskie samoloty, czerwony dywan oraz Donald Trump. Obaj liderzy urządzili krótką pogawędkę, po czym udali się na moment do dziennikarzy, aby ci wykonali pamiątkowe zdjęcie.
Po krótkiej chwili Donald Trump zaprosił Władimira Putina do swojej limuzyny, skąd odjechali w kierunku sali, gdzie zaplanowane zostały negocjacje.
ZOBACZ: "Szaleństwo". Marija Zacharowa o reakcji Zachodu na wizytę rosyjskiego prezydenta w USA
Rozmowy w Anchorage. Donald Trump: Chciałbym zawieszenia broni
Prezydent USA Donald Trump w rozmowie z Fox News przed rozpoczęciem szczytu z przywódcą Rosji Władimirem Putinem na Alasce oświadczył, że chciałby, aby po piątkowym spotkaniu doszło do zawieszenia broni w Ukrainie.
- Chciałbym, by doszło do zawieszenia broni. Nie podobałoby mi się gdyby do tego nie doszło. Ale wszyscy mówią, że do zawieszenia broni może dojść na drugim spotkaniu. Ale mi nie będzie się to podobać - powiedział Trump na pokładzie Air Force One w drodze na Alaskę.
- Nie będę zadowolony, jeśli odejdę bez pewnego rodzaju rozejmu - dodał w rozmowie, którą opublikowano w czasie spotkania Trumpa z Putinem.
Powtórzył, że piątkowe rozmowy mają posłużyć jako przygotowanie do następnego spotkania, w którym miałby też wziąć udział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. - Jeśli wszystko pójdzie dobrze, wkrótce będzie następne spotkanie. Albo nie będzie już żadnych spotkań. Może już nigdy - podkreślił prezydent.
Jak podaje Fox News, prezydent USA po spotkaniu z rosyjską delegacją porozmawiał z Wołodymyrem Zełenskim i europejskimi przywódcami.
Spotkanie Putin-Trump. Rosjanie: Znakomite rozmowy
Rozmowy między Donaldem Trumpem i Władimirem Putinem poszły znakomicie - powiedział doradca Putina Kiriłł Dmitrijew, cytowany przez agencję Interfaks.
- Znakomicie, wszystko znakomicie - powiedział Dmitrijew dziennikarzom w sali, gdzie wkrótce rozpocznie się konferencja prasowa.
Doradca Putina siedzi w pierwszym rzędzie obok m.in. ministra obrony Andrieja Biełousowa i ministra finansów Antona Siłuanowa, którzy mieli wziąć udział w rozszerzonym spotkaniu delegacji przy lunchu.
Czytaj więcej