Rosjanie ostrzeliwują ukraińskie miasta. Godziny przed spotkaniem Trump - Putin

W oczekiwaniu na rozmowy pomiędzy Władimirem Putinem a Donaldem Trumpem, z Ukrainy spływają informacje o rosyjskich atakach na cywilne budynki. Jedna osoba zginęła, a kolejna została ranna w wyniku ataku rosyjskiej rakiety balistycznej na rejon miasta Dniepr. Rosja zaatakowała również dronami centralną część miasta Sumy na północnym wschodzie kraju.
"W związku z wrogim atakiem na rejon (powiat) dnieprowski uszkodzona została ciężarówka i minibus. Zginął mężczyzna. Kondolencje dla rodziny i bliskich. Jeszcze jeden mężczyzna został ranny" – przekazał szef władz obwodu dniepropietrowskiego Serhij Łysak.
ZOBACZ: Spotkanie Trump - Putin. Znamy składy delegacji USA i Rosji
Według agencji Interfax-Ukraina wcześniej, podczas alarmu, mieszkańców ostrzeżono przed rosyjską rakietą balistyczną, która leciała w kierunku miasta Dniepr. W mieście słychać było eksplozję.
Świat czeka na rozmowy Trump-Putin. Rosja atakuje cywili
Władze miasta Sumy na północnym wschodzie Ukrainy poinformowały z kolei o ataku rosyjskiego drona, który uderzył wieczorem w główne targowisko miejskie.
ZOBACZ: "Czas skończyć wojnę". Wołodymy Zełeński apeluje przed spotkaniem Trump-Putin
"Według sumskiej wojskowej administracji obwodowej wróg dokonał ataku na centralną część Sum, na infrastrukturę cywilną. W miejscu uderzenia wybuchł pożar" – przekazała rada miejska w Sumach. Pełniący obowiązki mera Artem Kobzar powiadomił, że nie ma informacji o ofiarach.
Piątkowe ataki na ukraińskie miasta odbywają się tuż przed zaplanowanym późnym wieczorem spotkaniem prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. W Anchorage na Alasce liderzy światowych mocarstw porozmawiają m.in. o zakończeniu konfliktu na Ukrainie.
Czytaj więcej