Grad rosyjskich dronów i rakiet w Kijowie. Kilkadziesiąt ofiar śmiertelnych, żałoba w stolicy

Świat Marcin Boniecki / ar / polsatnews.pl / PAP
Grad rosyjskich dronów i rakiet w Kijowie. Kilkadziesiąt ofiar śmiertelnych, żałoba w stolicy
PAP/Vladyslav Musiienko
Kijów. Wzrosła ofiar śmiertelnych po rosyjskich atakach

Liczba ofiar śmiertelnych rosyjskich ataków na Kijów z 31 lipca wzrosła do 31 - przekazała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy. W ostatnich godzinach ratownicy wydobyli spod gruzu dziesięć ciał. To nie koniec akcji ratunkowej w stolicy Ukrainy, gdzie został ogłoszony dzień żałoby.

"W nocy i nad ranem ratownicy wydobyli spod zawałów bloku w dzielnicy Swiatoszynka dziesięć ciał zabitych, w tym dziecka w wieku dwóch lat. Liczba ofiar rosyjskich ataków na stolicę wzrosła do 31 osób, w tym pięcioro dzieci" - poinformowała DSNS.  

Rosja zaatakowała Kijów. Kolejne ofiary śmiertelne

Jak głosi komunikat, rannych ogółem zostało 159 osób, w tym 16 dzieci. Psycholodzy DSNS udzielili pomocy 112 osobom. Cały czas trwa akcja ratunkowa – przekazano na Telegramie. W likwidację skutków zaangażowanych zostało 180 ratowników i 60 jednostek sprzętu

 

ZOBACZ: Trump potwierdza, że nałoży sankcje. "To, co robią, jest odrażające"


Blok mieszkalny w dzielnicy Swiatoszynka został trafiony rosyjską rakietą, która niemal całkowicie zniszczyła klatkę schodową. W nocy ze środy na czwartek Rosjanie zaatakowali Kijów z zastosowaniem dronów i rakiet. Według prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego rosyjskie siły okupacyjne użyły tego dnia do ataków ponad 300 dronów i ośmiu rakiet


Zdaniem szefa kijowskiej administracji wojskowej Tymura Tkaczenki w wyniku ataków zostało uszkodzonych ponad 100 obiektów. Wśród nich są domy mieszkalne, szkoły, przedszkola, placówki ochrony zdrowia i uczelnia.  


1 sierpnia został ogłoszony dniem żałoby w stolicy Ukrainy. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie