Nowe informacje o śmierci Polaków w Egipcie. Rzecznik MSZ o prawdopodobnej przyczynie tragedii

Świat
Nowe informacje o śmierci Polaków w Egipcie. Rzecznik MSZ o prawdopodobnej przyczynie tragedii
PAP/Albert Zawada/Google Maps
Wypadek w Egipcie. Konferencja rzecznika MSZ

- Pojawiła się informacja o pękniętej oponie, ale liczymy na wnikliwe śledztwo ze strony egipskiej policji - powiedział rzecznik MSZ Paweł Wroński na konferencji prasowej ws. tragedii w pobliżu Marsa Alam. W wypadku zginęły dwie osoby - Polka oraz jej dziecko, którzy podróżowali busem w czasie wycieczki fakultatywnej.

Z informacji przekazanych zdarzeniu zginęła Polka i jej dziecko. W środę rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński ujawnił na konferencji prasowej, że poszkodowanych Polaków jest więcej.

 

- Dwie kolejne osoby przebywają w szpitalu, a trzecia osoba ma uraz ortopedyczny, który nie wymagał hospitalizacji - powiedział Wroński. - Jest rozważana kwestia transportu medycznego dla jednej z poszkodowanych osób - dodał.

Tragedia w Egipcie. Wroński o szczegółach wypadku

- Rozmawialiśmy z osobami, które brały udział w tej feralnej wycieczce, mamy z nimi kontakt. Nie możemy przesądzać, jakie były przyczyny tego wypadku. Pojawiła się informacja o pękniętej oponie, ale liczymy na wnikliwe śledztwo ze strony egipskiej policji, czy wszystkie warunki bezpieczeństwa były zachowane - powiedział Wroński na konferencji prasowej. 

 

Wroński doprecyzował, że kierowca busa, który podróżował z dużą prędkością, najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem. Wiadomo, że bus zjechał na pobocze i dachował.

 

ZOBACZ: Tragedia w Egipcie. Nie żyje dwoje polskich turystów

 

- Polski konsul jest również w kontakcie z rezydentami biur podróży, którymi klientami byli nasi rodacy i oczekujemy przeprowadzenia wnikliwego śledztwa na temat przyczyn tego wypadku - dodał rzecznik.

 

Urzędnik zapewnił, że "naszym rodakom obecnie nie zagraża niebezpieczeństwo".

Wypadek Polaków w Egipcie. Nie żyje matka z dzieckiem

Do tragedii doszło w pobliżu popularnej wśród turystów miejscowości Marsa Alam. Wszystkie osoby, które znajdowały się w busie zostały poszkodowane, zginął też jeden obywatel innego kraju.

 

W pojeździe miało podróżować około 10 osób. Brały one udział w wycieczce fakultatywnej.

 

ZOBACZ: Egipt. Zatonęła łódź z turystami. Dwie osoby mogły mieć polskie obywatelstwo

 

Jako pierwsze o wypadku polskich turystów w Egipcie informowało RMF FM.

Mateusz Balcerek / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie