Skandaliczne słowa Grzegorza Brauna. Sejm przyjął uchwałę

Za przegłosowaną uchwałą nawiązującą do zachowania Grzegorza Brauna opowiedziało się 399 posłów, a przeciwnego zdania było trzech. Żaden z parlamentarzystów nie wstrzymał się od głosu. Po głosowaniu na sali sejmowej pojawiły się oklaski. 

Sejm reaguje po skandalicznych słowach Brauna

W uchwale odniesiono się do jednej z wypowiedzi Grzegorza Brauna - "szczególnie odrażającym i zasługującym na jednogłośne potępienie przykładem takiego działania, była jedna z ostatnich publicznych wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna, w której dopuścił się on haniebnego zaprzeczenia istnieniu komór gazowych w niemieckim nazistowskim obozie Auschwitz-Birkenau".

"Ta wypowiedź nie tylko podważa prawdę historyczną, neguje cierpienie ofiar Holokaustu (...) ale również uderza w fundamenty naszej wspólnoty narodowej, opartej na poszanowaniu godności ludzkiej, odpowiedzialności za słowo i obowiązku przekazywania kolejnym pokoleniom świadectwa przeszłości" - dodano w dokumencie.

ZOBACZ: Komunikat prokuratury ws. Grzegorza Brauna. "Skierowano akt oskarżenia"

Sejm wezwał wszystkich polskich obywateli do odrzucenia postawy obojętności wobec historycznego kłamstwa, jakim jest negacjonizm, a władze państwowe i samorządowe do upamiętnienia ofiar niemieckich zbrodni oraz stania na straży prawdy historycznej o obozach zagłady. 

Przypomnijmy, że 10 lipca tego roku w wywiadzie z Radiem Wnet Braun stwierdził, że komory gazowe w Auschwitz "to niestety fake". Na uwagę prowadzącego, że działalność obozów koncentracyjnych Auschwitz-Birkenau jest bardzo dobrze udokumentowana, odparł, że to "przekaz pseudohistoryczny", a badanie owych komór gazowych jest uniemożliwiane przez samo Muzeum Auschwitz-Birkenau. Sprawą zajmuje się prokuratura. 

WIDEO: "Przygotowanie do starcia z Nawrockim". Miller o rekonstrukcji rządu