Ksiądz z zarzutem zabójstwa. Arcybiskup "błaga o przebaczenie"

aktualizacja: Polska
Ksiądz z zarzutem zabójstwa. Arcybiskup "błaga o przebaczenie"
Polsat News
Makabryczna zbrodnia na Mazowszu. Proboszcz usłyszał zarzut

60-letni proboszcz z gminy Tarczyn przyznał się do zabójstwa 68-latka, którego podpalone ciało znaleziono na drodze w powiecie grójeckim. Duchowny usłyszał zarzut zabójstwa - poinformowała prokuratura w Radomiu. Śledczy planują jednak zmienić go na zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Głos w sprawie zbrodni zabrał arcybiskup Adrian Galbas, który napisał, że jest "przybity i zdruzgotany".

Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź, do brutalnego zabójstwa 68-latka przyznał się ksiądz z parafii w Przypkach. Duchowny wskazał również motywy zabójstwa swojego znajomego.

 

Według ustaleń śledczych między duchownym a mężczyzną doszło do sprzeczki podczas podróży samochodem. - W tle zbrodni jest umowa darowizny nieruchomości, którą pokrzywdzony uczynił wcześniej na rzecz księdza - przekazała.

Zbrodnia na Mazowszu. Proboszcz przyznał się do podpalenia mężczyzny

Prokurator Góźdź dodała przy tym, że duchowny zobowiązał się dożywotnio zadbać o 68-latka i w zamian za darowiznę załatwić mężczyźnie, który nie miał stałego miejsca zamieszkania, jakieś lokum. Konflikt dotyczył wyboru miejsca, w którym bezdomny miałby zamieszkać.

 

ZOBACZ: Makabryczne odkrycie na Mazowszu. Policja zatrzymała księdza

 

- Zeznał, że jechali samochodem drogą przez pola i się kłócili. Kiedy sprzeczka eskalowała, duchowny wyjął siekierę i uderzył nią w głowę znajomego, a następnie go podpalił, gdy ten jeszcze żył, po czym odjechał - powiedziała.

 

Rzecznik zaznaczyła, że w związku z tymi okolicznościami prokuratur podjął decyzję o wydaniu w sobotę postanowienia dotyczącego zmiany zarzutu z zabójstwa na zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Prokuratura wystąpi też do sądu z wnioskiem o areszt.

"Jestem przybity i zdruzgotany". Arcybiskup komentuje 

Głos po komunikacie prokuratury zabrał arcybiskup Adrian Galbas z Archidiecezji Warszawskiej. Jak napisał duchowny w przekazanym oświadczeniu, "nie mam dziś dla Was słów pocieszenia, a tym bardziej wyjaśnienia czy wytłumaczenia". "Jestem przybity i zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka - ubogiego i bezdomnego. Nie mam odpowiedzi na żadne pytanie zaczynające się od słowa: 'dlaczego?'" - czytamy.

 

"Wszystkich księży Archidiecezji Warszawskiej proszę, aby już dziś podjęli osobistą pokutę i modlitwę ekspiacyjną". W najbliższą niedzielę uczyńmy to wspólnie - po każdej Mszy Świętej w całej Archidiecezji. Krew zamordowanego brata woła do Boga. My błagajmy Boga o przebaczenie - i błagajmy o przebaczenie ludzi. Ja sam o to błagam" - dodał duchowny.

 

"Archidiecezja Warszawska będzie w pełni współpracowała z organami ścigania w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności tej zbrodni. Zostaną również podjęte wszystkie konieczne procedury kanoniczne. Jako biskup Kościoła w Warszawie czuję się moralnie odpowiedzialny za wszystko, co się w tym Kościele dzieje - zarówno dobrego, jak i złego. Także za tę okropną zbrodnię. Przepraszam Was" - podkreślił.

Tragiczne losy 68-letniego mężczyzny. Sprawca podpalił ofiarę

W czwartek około godziny 22.20 funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o palącym się mężczyźnie w miejscowości Lasopole w gminie Chynów. Przybyli na miejsce policjanci znaleźli zwłoki mężczyzny.

 

ZOBACZ: Atak na Polaka w Serbii. Policja zatrzymała dwóch podejrzanych

 

Palącego się mężczyznę zauważył rowerzysta, który wezwał służby ratunkowe. Śledczy zatrzymali 60-letniego proboszcza z parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Przypkach w gminie Tarczyn. Sekcja zwłok ofiary wykazała, że mężczyzna miał urazy głowy.

 

Rzecznik archidiecezji warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński poinformował, że w związku z zatrzymaniem proboszcza, zależnie od dalszej dynamiki zdarzeń, zostaną podjęte odpowiednie kroki kanoniczne.

 

- Jeśli będzie taka konieczność, to zatrzymany ksiądz zostanie zawieszony w czynnościach duszpasterskich do czasu wyjaśnienia sprawy -powiedział ks. Śliwiński. Dodał, że funkcjonowanie parafii od strony duszpasterskiej zostało zapewnione. 

Wojciech Barański / wb / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie