Rekonstrukcja rządu staje się faktem. Premier zaprezentował nowych ministrów

aktualizacja: Polska

- Porządek, bezpieczeństwo i przyszłość to są te kryteria, które powinny rozstrzygać o doborze ludzi, pracach rządu - mówił premier Donald Tusk, który przeprowadził pierwszą rekonstrukcję swojego trzeciego gabinetu. Podczas konferencji prasowej zaprezentował sylwetki nowych ministrów. Dodał, że sformowanie nowego rządu "nie jest zabiegiem reklamowym".

Rekonstrukcja rządu staje się faktem. Premier zaprezentował nowych ministrów
PAP/Leszek Szymański
Zobacz więcej

- Porządek, bezpieczeństwo i przyszłość to są te kryteria, które powinny rozstrzygać o doborze ludzi, pracach rządu - mówił Donald Tusk przed prezentacją nowych ministrów. 

 

Dodał, że rząd nie ma "żadnego innego celu, tylko robić rzeczy, które mają służyć każdej polskiej rodzinie, państwu polskiemu, naszemu bezpieczeństwu i naszej przyszłości".

"To nie zabieg reklamowy". Tusk o celach nowego rządu

Premier stwierdził, że zamiana rządu nie jest "zabiegiem reklamowym". - Tu nie ma miejsca na iluzję, czy oszukiwanie się. Tak, przed nami bardzo trudne zadanie - mówił. 

 

- Podziękowałem niektórym paniom i panom ministrom za wykonywanie zadań - powiedział premier i dodał, że wszyscy zasługują "na słowa uznania". 

 

Szef rządu podkreślał, że głównym celem nowego gabinetu jest zapewnienie bezpieczeństwa Polakom w wielu wymiarach m.in. militarnym, energetycznym, zdrowotnym. - To gigantyczne i kapitalne wyzwanie. (...) Skończmy z iluzjami, że 15 października rozwiązaliśmy wszystkie problemy - ocenił. 

 

ZOBACZ: Tusk odsłonił karty. Fala komentarzy po rekonstrukcji rządu

 

- To koniec konfliktów w koalicji 15 października. Tu także trzeba zaprowadzić porządek - powiedział Tusk i dodał, że podjął się szefowaniu polskiego rządu po wyborach 2023 roku "nie po to, żeby połowę czasu marnować na przepychanki". - Nie będę jako premier w zakresie mojej odpowiedzialności tolerował niepotrzebnych konfliktów - przestrzegł koalicjantów i oddał, że "jeśli komuś nie będzie pasowało pożegna się ze swoją pracą".

 

Tusk zdradził, że skład rządu został odchudzony z 26 do 21 ministrów. - Zmiany mają charakter i strukturalny i personalny - powiedział. 

 

Podkreślił, że rząd w Polsce nie musi być największy, tylko musi być najlepszy. - Zrobimy wszystko, żeby tak było, ale też racjonalizujemy w ten sposób cały proces podejmowania decyzji. Jak jest za dużo ludzi gadających na ten sam temat, to trudniej podjąć decyzję - zaznaczył Tusk. 

Rekonstrukcja rządu. Premier zaprezentował nowych ministrów

  • wicepremier, minister spraw zagranicznych - Radosław Sikorski,
  • minister sprawiedliwości - Waldemar Żurek,
  • minister spraw wewnętrznych i administracji - Marcin Kierwiński,
  • minister, członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych - Tomasz Siemoniak,
  • minister energii (nowy resort) - Miłosz Motyka,
  • minister aktywów państwowych - Wojciech Balczun,
  • minister finansów i gospodarki (nowy resort) - Andrzej Domański,
  • minister rolnictwa i rozwoju wsi - Stefan Krajewski,
  • minister zdrowia - Jolanta Sobierańska-Grenda,
  • minister sportu - Jakub Rutnicki,
  • minister kultury i dziedzictwa narodowego - Marta Cienkowska,
  • minister, członek Rady Ministrów - Maciej Berek (nadzór nad wdrażaniem polityki rządu),

 

- Uwierzcie na nowo w Polskę, nawet jeśli dopada was zwątpienie. Uwierzcie w tych ludzi, to jest zespół komandosów. Oni wiedzą jakiego zadania się podjęli - powiedział Tusk. 

Zmiany w rządzie. Tusk o Żurku i Kierwińskim

Tusk stwierdził, że kandydatura sędziego Waldemara Żurka na ministra sprawiedliwości, a także powrót Marcina Kierwińskiego na ministra spraw wewnętrznych są symboliczne. Podkreślił, że "ci, którzy do tej pory czynili złe rzeczy, niech wiedzą, że nie ma świętych krów".

 

- Niech nikt nie myśli, że zrezygnowałem, czy koalicja zrezygnowała z przywracania ładu moralnego w polskiej polityce sprawiedliwości, odpowiedzialności i rozliczalności poprzedniej władzy i przestrzegania i egzekucji prawa. Nie będzie świętych krów - stwierdził premier ogłaszając skład nowej Rady Ministrów.

 

Dodał, że nowy minister sprawiedliwości wykazał się heroizmem za rządów PiS.

 

ZOBACZ: "Ostatni z łapanki, masochista". Przemysław Czarnek recenzuje rekonstrukcję rządu

 

- Nie chcę też przypominać działań, które podjął w pierwszych dniach swojego urzędowania po wyborach minister Kierwiński. Ale ci, którzy wiedzą, że czynili złe rzeczy i do tej pory nie spotkała ich odpowiedzialność, niech wiedzą, że naprawdę nie będzie ani świętych krów, ani jakichś nieformalnych immunitetów, ani bezprawnych działań - oświadczył Tusk.

"Mocna figura w relacjach międzynarodowych". Radosław Sikorski wicepremierem

Premier powiedział, że w związku z zagrożeniami zewnętrznymi potrzebne jest przywrócenie stanowiska ministra konstytucyjnego w obszarze koordynacji służb specjalnych i "walki z nielegalną migracją rozumianą jako hybrydowa agresja ze strony Rosji i Białorusi".

 

- Dlatego minister Tomasz Siemoniak będzie odpowiedzialny za koordynację w tych dziedzinach i za dalszą przebudowę służb specjalnych, szczególnie w tej przestrzeni dotyczącej naszego bezpieczeństwa wewnętrznego - powiedział Tusk.

 

Zapowiedział również, że szef MSZ zostanie nowym wicepremierem. - Potrzebujemy tutaj, jako rząd, bardzo mocnej figury politycznej w relacjach międzynarodowych. Dlatego poprosiłem naszych koalicjantów i wszyscy uznali to za oczywiste, żeby wicepremierem odpowiedzialnym za te obszary zagraniczne, europejskie, i te trudne kwestie wschodnie był Radosław Sikorski - przekazał szef rządu.

 

Dodał też, że scalana jest polityka zagraniczna i jej wymiar europejski, więc Adam Szłapka odchodzi z funkcji ministra ds europejskich i będzie z nim współpracował jako rzecznik rządu.

Uspójnienie polityki. Powstało Ministerstwo Energii

Premier podkreślił, że nowe Ministerstwo Energii "będzie rozstrzygało kwestie, które dotychczas były w gestii częściowo ministra klimatu i środowiska, ministra przemysłu".

 

- Ten resort przemysłu i dział energia będą skupione w jednym ręku. Ja gwarantuję także pełną współpracę nowego ministra, nowego Ministerstwa Energii, pana Miłosza Motyki, z dotychczasowymi moimi partnerami, którzy kwestiami energetyki się zajmowali - podkreślił Tusk.

 

ZOBACZ: Rekonstrukcja rządu. Donald Tusk ogłosił skład nowej Rady Ministrów [RELACJA]

 

Wyjaśnił też, że chodzi o uspójnienie polityki energetycznej. - Żeby nie było rozsypania tych decyzji w różnych miejscach, czy to jest energetyka jądrowa, ta przyszłościowa, czy to są SMR-y, czy to są regulacje energetyczne. To wszystko musi być w jednym centrum i tak się stanie - podkreślił szef rządu.

 

Premier poinformował też o zmianach w Ministerstwie Aktywów Państwowych, którego szefem zostanie Wojciech Balczun.

 

- Pan Wojciech Balczun, nowy minister aktywów państwowych, przyjął na siebie to zadanie, aby bezpośrednio transponować na spółki Skarbu Państwa - tam gdzie państwo ma swój kluczowy udział, szczególnie dotyczy to spółek energetycznych (...) - polityki energetycznej, która będzie tworzona w rządzie, a spółki Skarbu Państwa będą realizowały politykę bezpieczeństwa energetycznego - powiedział szef rządu.

"Nadzór nad wdrażaniem polityki rządu". Tusk wskazał człowieka

Tusk zapowiedział, że na czele MKiDN stanie Marta Cienkowska, dotychczas wiceminister w tym resorcie, związana z Polską 2050. Zastąpi na tym stanowisku Hannę Wróblewską. - Jej niespożyta energia (...) i zdobyte pomimo młodego wieku doświadczenie w potrzebnych w tym obszarze działanie... Jestem przekonany, że to dobry strzał - ocenił premier.

 

Premier zwrócił także uwagę na nową rolę Macieja Berka - dotychczas ministra w KPRM odpowiedzialnego za sprawy legislacyjne. Jak powiedział Tusk, teraz Berek będzie ministrem ds. "nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu".

 

- Mówiąc ludzkim językiem, wspólnie z ministrem Berkiem, szefem kancelarii premiera Janem Grabcem i zespołem ludzi, którzy mają najlepsze predyspozycje, z którymi do tej pory współpracowaliśmy, zbudujemy zespół kontrolingu i egzekucji tego, do czego się ministrowie zobowiązali. Będziemy to kontrolowali i rozliczali na bieżąco - zapowiedział Tusk. Jak wskazał, pierwsze wyniki kontroli mają być przedstawione za miesiąc, następne - co kwartał.

 

ZOBACZ: Rekonstrukcja rządu na finiszu. Jeszcze dziś narada liderów koalicji

 

Jak dodał, "jeśli ta kontrola doprowadzi do negatywnych rekomendacji pracy któregoś z ministrów, będzie to oznaczało także zmianę w danym resorcie".

 

Resortem sportu pokieruje Jakub Rutnicki, poseł KO, który zastąpi Sławomira Nitrasa. - Chcę, aby minister sportu poświęcił cały swój czas na ten rodzaj sportu, który jest częścią w jakimś sensie zdrowia i wychowania naszych najmłodszych - mówił premie. Wskazał na projekty takie jak rozwój infrastruktury sportowej w całym kraju.

Superresort w rękach Andrzeja Domańskiego. "Strukturalnie największe przedsięwzięcie"

Tusk poinformował, że powstanie resort finansów i gospodarki, którym pokieruje dotychczasowy szef MF Andrzej Domański.

 

- To co jest strukturalnie najważniejszym przedsięwzięciem jakiego się podjęliśmy w tych dniach to zbudowanie realnego centrum finansowo-gospodarczego rządu. Polityka finansowa i gospodarcza rządu musi być i będzie w jednym ręku - powiedział Tusk. Poinformował, że szefem resortu finansów i gospodarki zostanie dotychczasowy minister finansów Andrzej Domański.

 

Resort zdrowia obejmie Jolanta Sobierańska-Grenda. Premier powiedział, że wprowadziła ona "mocną ręką ład i porządek" jeśli chodzi o szpitale na Pomorzu.

 

ZOBACZ: Rekonstrukcja pomoże rządowi wyjść z kryzysu? Polacy zabrali głos

 

Nowym ministrem rolnictwa i rozwoju wsi będzie dotychczasowy wiceszef tego resortu Stefan Krajewski z PSL, który zastąpi innego przedstawiciela ludowców Czesława Siekierskiego. Premier dodał, że Krajewski jest doświadczony także we współpracy ze swoim dotychczasowym szefem. - Jestem przekonany, że wleje dużo nowej energii w działanie tego resortu - dodał Tusk.

Ustalenia z prezydentem ws. rekonstrukcji. "W czwartek zaprzysiężenie"

Premier wyraził nadzieję, że "zgodnie z ustaleniami z prezydentem w czwartek odbędzie się zaprzysiężenie nowych ministrów".

 

- W piątek odbędzie się pierwsze posiedzenie gabinetu w nowym składzie - zapowiedział Tusk. Zapewnił dziennikarzy że "będą mieli do dyspozycji" nowych członków Rady Ministrów od poniedziałku.

 

ZOBACZ: Rekonstrukcja rządu zakończona. Nowe nazwiska w koalicji

 

Jak mówił "są takie momenty w historii każdego kraju, że trzeba ogarnąć się, po zdarzeniach, które wstrząsają scenami politycznymi, stanąć twardo na ziemi, powstrzymać emocje i na nowo z impetem i wiarą we własne siły ruszyć do roboty". - Temu często towarzyszą konieczne zmiany także personalne - wskazał szef rządu.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Artur Pokorski / pbi / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie