Wrze w koalicji, poszło o miejsca parkingowe. "To jest niewytłumaczalne"

Polska
Wrze w koalicji, poszło o miejsca parkingowe. "To jest niewytłumaczalne"
Pixabay.com/wal_172619_II, Polsat News
Mirosław Suchoń w "Graffiti"

Jak to się stało, że nagle w ustawie, która miała stworzyć dobre warunki do budownictwa społecznego znalazła się wrzutka, która dotyczy inwestycji, których projektowanie jest w toku? - mówił w "Graffiti" Mirosław Suchoń z Polski 2050 po tym, jak Senat odrzucił poprawki dot. m.in. norm miejsc parkingowych. - Mam nadzieję, że uda nam się zebrać taką większość, która odrzuci te złe zmiany - dodał.

Senat zgłosił w czwartek poprawki do ustawy podwyższającej limit wydatków budżetu państwa na budownictwo społeczne. Przywracają one brzmienie ustawy w kształcie przedłożonym Sejmowi przez rząd. Oznacza to wykreślenie zmian przyjętych przez Sejm na wniosek posłów Polski 2050, m.in. dotyczących norm parkingowych. Za podjęciem uchwały w tej sprawie zagłosowało 53 senatorów, 27 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.

 

ZOBACZ: Minister podsumował nocną akcję Straży Granicznej. "Przejścia nie ma"

Senat za poprawkami do ustawy ws. budownictwa społecznego

- Decyzja Senatu jest rozczarowująca. Natomiast Polska 2050 obiecała wyborcom, że będzie stać po stronie ludzi, wtedy, kiedy władza będzie próbowała przyjmować przepisy, które nie są w interesie ludzi. W związku z tym będziemy bronić tych przepisów w Sejmie. Mam nadzieję, że uda nam się zebrać taką większość, która odrzuci te złe zmiany - powiedział Suchoń, przypominając, że chodzi zwłaszcza o kwestię miejsc parkingowych.

 

Wideo: Mirosław Suchoń (Polska 2050) o lobbingu deweloperów

 

Jak podkreślił, trudno jest wyobrazić sobie nowe inwestycje bez miejsc parkingowych. - Wszyscy widzimy, jak wyglądają nasze miasta, nasze osiedla. Tutaj stoimy po stronie interesu ludzi - przekonywał polityk Polski 2050.

Miejsca parkingowe kością niezgody w koalicji. "Znowu wam zarzucą"

Prowadzący Marcin Fijołek zauważył, że jeśli Polska 2050 będzie chciała obstawać przy proponowanych przez siebie zmianach, będzie musiała próbować je przeforsować wspólnie z prawicową opozycją, czyli PiS i Konfederacją. - Znowu zarzucą wam, że robicie koalicję wbrew koalicji 15 października - podkreślił dziennikarz.

 

ZOBACZ: Spotkanie z politykami PiS. Szymon Hołownia przyznał się do błędu

 

- Rzeczywiście jest tak, że ci, którzy mają wielkie pieniądze i wielkie interesy, próbują kompromitować te dobre zmiany dla ludzi - stwierdził Suchoń, wskazując, że pierwotna wersja ustawy likwidowała "minimalny wskaźnik miejsc parkingowych w osiedlach budowanych na podstawie specustawy".

 

Prowadzący przypomniał również niedawny wpis posłanki Polski 2050 w tym kontekście. "Lobby deweloperskie się cieszy!" - napisała na X Barbara Oliwiecka, nawiązując do czwartkowej decyzji senatorów. Dziennikarz chciał wiedzieć, czy Suchoń łączy "jakiś lobbing deweloperski z tego rodzaju zmianami". - Ja nie muszę tego łączyć - to widać gołym okiem - ocenił poseł.

Mirosław Suchoń o lobby deweloperów. "Dotarły do nas informacje"

- Do nas dotarły również informacje, że w niektórych miastach już nawet są przygotowywane inwestycje od dłuższego czasu - co gorsza, w porozumieniu z samorządem - pod zmiany w tej ustawie. Tu jest pytanie, jak to się stało, że nagle w takiej ustawie, która miała stworzyć dobre warunki do budownictwa społecznego - czyli do zupełnie innego obszaru - znalazła się wrzutka, która dotyczy inwestycji budowlanych, których de facto projektowanie jest w toku? - podkreślił polityk.

 

Następnie Fijołek zacytował słowa Anny Marii Żukowskiej, szefowej klubu Lewicy, która stwierdziła, że jest to "żałosne, że nie czytacie projektów ustaw, że nie zgłaszacie do nich uwag na rządzie i to na wasz komitet w rządzie wpłacali deweloperzy". - No miłość w koalicji kwitnie - podsumował dziennikarz.

 

ZOBACZ: Skandaliczne słowa Brauna. Anna Maria Żukowska zawiadamia prokuraturę

 

- To nie chodzi o żadną miłość. Nie wiem, czy pani przewodnicząca pisała to z wanny, czy nie. Ale pominęła jeden ważny szczegół - nie napisała ani słowa o meritum - odparł Suchoń. Jak wskazał, napisała o "emocjach", nie tłumacząc jednak "dlaczego minister z Lewicy przyszedł ze zmianą, która likwiduje miejsca parkingowe", co samo w sobie jest "niewytłumaczalne". - Dlatego próbuje (Żukowska) odwrócić teraz kota ogonem - dopowiedział.

nn / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie