Trump chce wskrzesić Alcatraz. Ma osadzać tam nielegalnych imigrantów
Najsłynniejsze więzienie na świecie mogłoby wznowić działalność. Ośrodek Alcatraz w USA, zdaniem prezydenta Donalda Trumpa, stałby się nie tylko miejscem dla najgroźniejszych przestępców, ale i imigrantów czekających na deportację. Stanowisko amerykańskiego przywódcy przekazała w czwartek rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt.
Na początku maja Donald Trump poinformował, że polecił swojej administracji odbudowanie i ponowne otwarcie więzienia na wyspie Alcatraz pod San Francisco. Miejsce o zaostrzonym rygorze zostało zamknięte ponad 60 lat temu z powodu zbyt wysokich kosztów utrzymania.
Trump chce ponownego otwarcia więzienia Alcatraz
- Prezydent chciałby, by trafiali tam najgorsi z najgorszych przestępców - powiadomiła rzeczniczka Białego Domu. Jak wynika z jej oświadczenia, w więzieniu znaleźliby się "amerykańscy przestępcy, którzy popełnili straszne zbrodnie, jak i imigranci, będący przestępcami, czekającymi na deportację".
ZOBACZ: "Miejsca pracy są nie do zastąpienia". Trump ugiął się ws. imigrantów
W czwartek prokurator generalna Pam Bondi dokonała inspekcji w Alcatraz, by móc stwierdzić, w jakim stanie obecnie się znajduje. - Więzienie Alcatraz mogłoby mieścić agresywnych więźniów. Mogłoby mieścić nielegalnych imigrantów. Mogłoby mieścić wszystko - tak komentowała wyniki oględzin.
- To niesamowity obiekt, wymaga dużo pracy, ale nie wiadomo o nikim, komu udałoby się uciec z Alcatraz i przetrwać - przekonywała Bondi.
Imigranci w więzieniu? "Najgłupszy pomysł"
Demokratka Nancy Pelosi, była przewodnicząca Izby Reprezentantów, oceniła, że pomysł ponownego otwarcia Alcatraz jako więzienia jest "najgłupszą do tej pory inicjatywą administracji" Trumpa.
- To brutalne, okrutne i głupie - powiedziała Pelosi w rozmowie z CNN. Wspomniała przy tym, że kolejne wznowienie działalności obiektu kosztowałoby miliardy dolarów.
ZOBACZ: Zapowiada "megaumowę" z Trumpem. Prezydent Ukrainy o szczegółach
Słynne więzienie zbudowane na niewielkiej wyspie w Zatoce San Francisco zostało zamknięte w 1963 roku ze względu m.in. na wysokie koszty utrzymania, a dziś jest atrakcją turystyczną i muzeum, nad którym pieczę sprawuje Służba Parków Narodowych. Więzienie znane jest z wielu filmów i książek i było miejscem pobytu niebezpiecznych kryminalistów, w tym byłego szefa mafii Al Capone.
Jak podkreśliła agencja AP, podczas 29 lat działalności zakładu karnego, podjęto 14 prób ucieczek i niemal wszyscy uciekinierzy zostali złapani lub zginęli.
Czytaj więcej