Zabójstwo w Nowem. Kolumbijczyk usłyszał zarzuty

Obywatel Kolumbii odpowie za zabójstwo 41-latka w Nowem. Pozostali uczestnicy zdarzenia dostali zarzuty udziału w bójce, której następstwem była śmierć człowieka. Dziewięciu z nich to obcokrajowcy.
Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy Agnieszka Adamska-Okońska poinformowała, że 29-latek z Kolumbii usłyszał zarzuty udziału w bójce i zabójstwa. Grozi mu nawet dożywotnie więzienie. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Prokuratura skierowała do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.
Trwają przesłuchania kolejnych dwunastu osób - w tym dziewięciu innych Kolumbijczyków. Stawiane są im zarzuty udziału w bójce, której następstwem była śmierć człowieka. Czyn ten zagrożony jest karą do 15 lat więzienia. Przesłuchania będą trwały do godzin wieczornych.
Rzeczniczka prasowa świeckiej policji Joanna Tarkowska powiedziała PAP, że po godz. 2 w nocy z soboty na niedzielę policjanci zostali wezwani do bójki pomiędzy grupami mężczyzn. Doszło do niej przy jednym z lokali w Nowem k. Świecia, w województwie kujawsko-pomorskim.
Tragiczna bójka w Nowem. Nie żyje Polak
Jak wskazała rzeczniczka, w trakcie szarpaniny ugodzony nożem został 41-letni Polak, mieszkaniec powiatu świeckiego, który zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Dwie inne osoby odniosły niegroźne obrażenia. Uczestnicy bójki próbowali uciec samochodem.
ZOBACZ: Tragiczny finał bójki w Nowem. Wiadomo więcej o 11 zatrzymanych
- W miejscowości Zdrojewo (gm. Nowe) w trakcie próby zatrzymania kierujący hyundaiem usiłował zepchnąć radiowóz z drogi, doprowadzając do kolizji. W efekcie policjanci zatrzymali pojazd. Wybiegło z niego czterech mężczyzn. Mimo próby dalszej ucieczki pieszo policjanci zatrzymali mężczyzn w wieku od 21 do 45 lat. Wszyscy zatrzymani byli nietrzeźwi - podała Tarkowska.
Patrol w jednym z hoteli pracowniczych zatrzymał 29-letniego obywatela Kolumbii, który jest podejrzewany o zabójstwo. Łącznie zatrzymano 13 mężczyzn - 10 Kolumbijczyków pracujących w jednym z miejscowych zakładów i trzech mieszkańców gminy Nowe.
Nowe ustalenia. Wiadomo, gdzie pracowali Kolumbijczycy
Rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji mł. insp. Monika Chlebicz poinformowała, że z dotychczasowych ustaleń wynika, że do bójki doszło początkowo między innymi mężczyznami - nie byli to ani późniejsza ofiara, ani osoba podejrzewana o zadanie śmiertelnego ciosu.
ZOBACZ: Brawurowy rajd ulicami Raciborza. Dwóch Kolumbijczyków aresztowanych
Zaznaczyła, że policjanci zabezpieczyli niebezpieczne narzędzie, którym został śmiertelnie ugodzony 41-letni Polak.
PAP ustaliła, że obcokrajowcy pracowali w zakładzie mięsnym w Nowem. Mieszkali w hostelu nad restauracją, w której wybuchła bójka.
Czytaj więcej