Potężny pożar bloku w Ząbkach. Trwa akcja straży pożarnej
Pożar wybuchł w czwartek wieczorem w budynku wielorodzinnym w Ząbkach koło Warszawy, przy ulicy Powstańców. Najpierw płomienie objęły obszar pod dachem, później także mieszkania. - W tej chwili sytuacja jeszcze nie jest opanowana, ogień jest dość intensywny - przekazał na antenie Polsat News st. bryg Karol Kierzkowski. Jak dodał, nie ma informacji o poszkodowanych.
Jak poinformował na antenie Polsat News rzecznik Komendy Głównej Straży Pożarnej st. bryg Karol Kierzkowski, zgłoszenie o pożarze służby otrzymały po godzinie 19:00. W czwartkowy wieczór na miejscu pracowało 150 strażaków, którzy próbowali jak najszybciej dotrzeć do źródła pożaru. Spaleniu uległa niemała część dachu i poddasza, a także wiele mieszkań.
Kierzkowski wskazał, że jest to pożar trudny do opanowania ze względu na to, że ogień pojawił się wysoko - na czwartej kondygnacji. - Musimy dbać o bezpieczeństwo strażaków, a z drugiej strony jak najszybciej docierać z liniami gaśniczymi - podkreślił, nadmieniając, że okolica jest gęsto zabudowana, co ogranicza możliwość poruszania się służb.
Pożar bloku w Ząbkach. Strażacy walczą z ogniem
Kierzkowski przekazał także, że na miejsce docierają kolejne jednostki gaśnicze z sąsiadujących powiatów, a także komendant główny PSP. Jak wskazywał, "w tej chwili sytuacja jeszcze nie jest opanowana, a ogień jest dość intensywny". Ostatecznie straż podała około 22:00, że ogień udało się opanować.
ZOBACZ: Pożar stacji energetycznej w Warszawie. Mieszkańcy usłyszeli wybuch
Strażak poinformował, że ogień pojawił się na ostatniej kondygnacji, która jest użytkowa. - Czyli mamy od razu poszycie dachu i tam też znajdują się mieszkania, jednak nie mamy szczegółowych informacji. Trzeba będzie się liczyć z dość poważnymi stratami materialnymi - dodał.
Na razie nie ma informacji o żadnych poszkodowanych, ani osobach, które mogły zostać w płonących mieszkaniach - chociaż jak wskazał Kierzkowski - będzie to jeszcze sprawdzane.
Ząbki. Pożar bloku przy ulicy Powstańców
To kolejny pożar w Ząbkach w ostatnim czasie - we wtorek płomienie pojawiły się w opuszczonych zabudowaniach na terenie tamtejszego Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego. Tam nie odnotowano osób rannych.
Z kolei w pobliskiej Warszawie, również we wtorek, mieliśmy do czynienia z zapłonem infrastruktury stacji metra Racławicka na linii M1, co wywołało turbulencje w funkcjonowaniu tego środka transportu publicznego. Dzień później natomiast ogniem zajęła się stacja energetyczna przy ulicy Zamienieckiej na Pradze-Południe.
Czytaj więcej