Chiny opracowują nowego drona. Jest wielkości komara
Chiny zaprezentowały drona wielkości komara, który ma wspomagać żołnierzy w misjach rozpoznawczych i bojowych. Urządzenie opracowują naukowcy z narodowego Uniwersytetu Technologii Obronnych w prowincji Hunan.
Informacje o dronie pojawiły się w materiale państwowej stacji telewizyjnej CCTV. Jak wskazuje wydawany w Hongkongu "South China Morning Post", naukowcy z laboratorium technologicznego w Hunan pokazali kilka swoich projektów, od maszyn humanoidalnych po prawdopodobnie najmniejszego drona na świecie.
Urządzenie mieści się między palcami ludzkiej dłoni. Ma dwa niewielkie skrzydła przypominające strukturą liść oraz trzy bardzo cienkie "nóżki". Naukowcy pokazali też prototyp z czterema skrzydłami, sterowany za pomocą aplikacji w smartfonie.
SCMP zaznacza, że produkcja takich dronów będzie bardzo dużym wyzwaniem, ze względu na potrzebę miniaturyzowania każdego elementu: od czujników, przez urządzenia zasilające, obwody sterowania. "Wymaga to współpracy różnych dyscyplin, w tym bioniki" - wskazują chińscy dziennikarze.
Najmniejsze drony w służbie armii
Obecnie najmniejszym dronem dostępnym na rynku jest norweski PD-100 Black Hornet. Urządzenie ma 10 centymetrów długości i przypomina niewielki helikopter. Służy do misji rozpoznawczych. W ciągu 25 minut może przeprowadzić zwiad o zasięgu maksymalnie jednego kilometra.
ZOBACZ: Drony masowo spadają na ziemię. Seria awarii w północnej Polsce
Norweski dron wszedł na wyposażenie armii niemieckiej, amerykańskiej, australijskiej, norweskiej, francuskiej oraz od 2019 także polskiej. Black Hornety wspierają żołnierzy Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca.
Czytaj więcej