"Koniec impasu, wyrzucamy rosyjski statek". Khatanga po ośmiu latach zostanie zezłomowana

Rosyjski zbiornikowiec Khatanga po ośmiu latach opuści gdyński port. "Przełamaliśmy wieloletni impas prawny i przygotowaliśmy jednostkę do odholowania. 'Khatanga' właśnie opuściła polski port. Na dobre" - napisał w mediach społecznościowych minister infrastruktury Dariusz Klimczak.
O usunięciu rosyjskiego zbiornikowca poinformował Dariusz Klimczak podczas specjalnej konferencji prasowej w Gdyni. Khatanga cumowała w tym porcie od 2017 roku. W tym czasie port stracił niemal 14 milionów złotych.
ZOBACZ: Roskosmos rzuca rękawicę Muskowi. Szykuje konkurencję dla Starlinka
Minister infrastruktury zapewnił, że Zarząd Morskiego Portu w Gdyni uzyskał niezbędne zezwolenia i spełnił wszystkie procedury. Statek zostanie odholowany do Danii, gdzie nastąpi jego złomowanie.
Rosyjski statek po ośmiu latach opuszcza polski port
"Koniec impasu, wyrzucamy rosyjski statek 'Khatanga' z Portu Gdynia" - napisał Klimczak w mediach społecznościowych. "Przełamaliśmy wieloletni impas prawny i przygotowaliśmy jednostkę do odholowania. 'Khatanga' właśnie opuściła polski port. Na dobre" - kontynuował.
We wpisie minister podkreślił, że "współpraca wielu instytucji rozwiązała problem, który zagrażał bezpieczeństwu żeglugi i środowiska".
ZOBACZ: Lot polskiego astronauty odwołany. Potrzebny "dodatkowy czas"
Podczas wydarzenia obecny był także wiceszef resortu Arkadiusz Marchewka - "usuwamy rosyjski złom z Polski" - napisał na platformie X. W trakcie konferencji prasowej powiedział także, że rosyjski tankowiec, cumując przy nabrzeżu, zagrażał bezpieczeństwu żeglugi i "nikt za to nie płacił".
Khatanga idzie na złom. Spędził w Polsce osiem lat
Zbiornikowiec ma ok. 150 metrów długości, 26 metrów szerokości i waży ponad 15 tysięcy ton. Służył do transportu ropy naftowej i jej pochodnych.
Od 2017 roku cumował w Porcie Gdynia, gdzie został zatrzymany, kiedy nie przeszedł kontroli technicznej. Statek miał przejść remont i odpłynąć, ale do tego nie doszło.
ZOBACZ: Kolejny kraj idzie śladem Polski i krajów bałtyckich. Parlament zdecydował
W 2020 roku armator jednostki - Murmansk Shipping Company - ogłosił upadłość, przez co Khatanga pozostała w porcie. Z biegiem lat coraz bardziej pogarszał się stan techniczny statku.
Czytaj więcej