Putin nie wyklucza spotkania z Zełenskim. Wspomniał o "kluczowej kwestii"

Świat Paweł Sekmistrz / ar / polsatnews.pl
Putin nie wyklucza spotkania z Zełenskim. Wspomniał o "kluczowej kwestii"
Gavriil Grigorov, Sputnik, Kremlin Pool Photo via AP
Władimir Putin spotkał się z zagranicznymi dziennikarzami

Władimir Putin stwierdził, że podpis ze strony Kijowa na porozumieniu pokojowym dotyczącym wojny w Ukrainie musi zostać złożony przez "prawowite władze". Choć w przeszłości wielokrotnie podkreślał, że nie uważa za takie administracji Wołodymyra Zełenskiego, zapowiedział, że jest gotowy spotkać się z ukraińskim przywódcą.

Podczas Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu Władimir Putin spotkał się z przedstawicielami zagranicznych agencji informacyjnych. Wśród poruszonych tematów nie zabrakło kwestii wojny w Ukrainie. Jak informują rosyjskie media, prezydent zapewnił, że delegacja Kremla jest gotowa do spotkania ze swoimi ukraińskimi odpowiednikami po 22 czerwca i jest z nimi w kontakcie.

 

Przywódca wskazał też, że należy nie tylko zakończyć konflikt w Ukrainie, ale również znaleźć rozwiązanie, które zapewni pokój na długi czas. Zabierając głos w sprawie umowy dotyczącej rozejmu stwierdził, że ogromne znaczenie ma dla niego to, kto ze strony Kijowa złoży na niej podpis.

Putin gotowy na spotkanie z Zełenskim? Wskazał, kiedy mogłoby to nastąpić

Zdaniem Putina, asygnować dokument ugodowy muszą "prawowite władze" Ukrainy. - W przeciwnym razie, no wiesz, przyjdzie ktoś następny, powie coś, i wyrzuci to wszystko do kosza - przekonywał, dodając że to "kluczowa kwestia"

 

Nie od dziś wiadomo, że rosyjski lider nie uznaje administracji Wołodymyra Zełenskiego za legalną, jednak przyznał, że jest gotowy do spotkania z prezydentem Ukrainy. Miałoby się to jednak stać dopiero na końcowym etapie negocjacji, aby "położyć temu kres". 

 

ZOBACZ: Rosja modernizuje swoje bazy broni jądrowej. Ujawniono zdjęcia

 

Putin po raz kolejny opowiadał o motywacjach, jakie stały za rosyjską agresją, argumentując, że "specjalna operacja wojskowa" miała na celu obronę Rosjan zamieszkujących wschodnie obwody Ukrainy. - Żal mi tych ludzi, są tam szykanowani od ośmiu lat. Rosyjska Cerkiew Prawosławna jest nadal szykanowana, ludność rosyjskojęzyczna jest szykanowana. Wszyscy udają, że niczego nie zauważają. W końcu zdecydowaliśmy się położyć kres temu konfliktowi. Tak, przy użyciu naszych sił zbrojnych - powiedział. 

Rosja nie chce atakować Europy i NATO? "Niewiarygodne kłamstwo"

Prezydent Rosji przekonywał też, że nie sądzi, by Berlin mógł być lepszym mediatorem porozumienia między Moskwą a Kijowem, niż Waszyngton. - Mediator musi być neutralny - wskazywał Putin, dodając że choć militarna pomoc Ukrainie ze strony Niemiec nie wpłynie na przebieg konfliktu, z pewnością znacznie pogorszy stosunki Berlina i Moskwy.

 

Putin nie szczędził ciepłych słów pod adresem Donalda Trumpa. Odwołał się do słów amerykańskiego przywódcy, który wskazywał, że gdyby stał na czele Stanów Zjednoczonych w 2022 r., wojna w Ukrainie nigdy nie miałaby miejsca. - Myślę, że ma rację - orzekł rosyjski prezydent.

 

ZOBACZ: Rosyjskie miasto wojskowe w pobliżu granicy z Finlandią. Zdjęcia satelitarne pokazały skalę

 

Odniósł się też do kwestii potencjalnego ataku Rosji na Europę i kraje NATO, nazywając doniesienia o możliwości takich działań "niewiarygodnym kłamstwem".

Wojna na Bliskim Wschodzie. Putin w kontakcie z Iranem, Izraelem i USA

Putin pytany był również o kwestie związane z wojną na Bliskim Wschodzie. Jak podkreślał, prowadzi dialog z przedstawicielami rządu w Iranie, jest również w kontakcie z premierem Izraela Binjaminem Netanjahu oraz amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem. Zapewnił też, że Moskwa nie udziela żadnego wsparcia Teheranowi poza tym dyplomatycznym.

 

- Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi irańskimi partnerami. Nasi specjaliści pracują w Buszehr i nie wyjeżdżamy. Czy to nie jest wsparcie? Iran nie zwrócił się do nas o żadne inne, ale powtarzam, przedstawiliśmy nasze oceny - wskazał.

 

ZOBACZ: Zatwierdzono plany ataku na Iran. Trump wstrzymuje rozkaz

 

Rosyjski prezydent wskazał, że irańskie społeczeństwo jednoczy się i wspiera rząd w Teheranie, pomimo "toczących się wewnętrznych procesów politycznych". - To zdarza się prawie zawsze i wszędzie, a Iran nie jest wyjątkiem - ocenił Putin.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie