Ewakuacja z Bliskiego Wschodu. Kolejna grupa Polaków wróciła do kraju

Do Warszawy przyleciała grupa Polaków, którzy zostali ewakuowani z Iranu w związku z eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie. - Zostaliśmy po prostu zaskoczeni tym atakiem Izraela - opowiadała jedna z kobiet. Jak dodała, sytuacja w Iranie "jest coraz gorsza". - Już było strasznie, a teraz jest coraz gorzej - powiedziała. Polacy z Iranu dotarli do Warszawy lotem z Azerbejdżanu.
Kolejna grupa Polaków została ewakuowana, tym razem z Iranu. Do Polski przylecieli polscy obywatele, którzy wylecieli do kraju ze stolicy Azerbejdżanu - Baku. Jak relacjonowała na antenie Polsat News jedna z ewakuowanych kobiet, odnosząc się do sytuacji w Iranie, "jest przerażająco, bardzo źle". - Już było strasznie, a teraz jest coraz gorzej - opowiadała.
- Jestem iranistką, podróżuje do Iranu dosyć często i staram się robić to odpowiedzialnie. Zostaliśmy po prostu zaskoczeni tym atakiem Izraela - powiedziała.
Ewakuacja Polaków z Iranu. "Miasto jest po prosu opustoszałe"
Kobieta wspominała również o tym, że "Teheran jest ostrzeliwany cały czas". - Jak jechaliśmy nawet pod ambasadę, na miejsce zbiorki, no to wszędzie były dymy od wybuchów. Miasto jest po prosu opustoszałe, jakby zombie napadło - opowiadała.
ZOBACZ: Zatwierdzono plany ataku na Iran. Trump wstrzymuje rozkaz
- Było bardzo ciężko zważywszy na to, że sytuacja w Iranie strasznie się pogarsza z godziny na godzinę. W zasadzie nie miałyśmy dostępu do internetu, a musiałyśmy same sobie wyrabiać wizę do Azerbejdżanu na przykład. Niestety nasza rodzina musiała to robić i tylko dlatego, że niektóre aplikacje jeszcze działały. Gdyby to było dwie godziny później, nie wiadomo, jakby to się skończyło - powiedziała.
- Na szczęście jesteśmy w Polsce. Jesteśmy bezpieczne, bardzo szczęśliwe, chociaż bardzo zmęczone - podsumowała.
Konflikt między Izraelem a Iranem. Jak wygląda ewakuacja Polaków?
Jak poinformowała we wtorkowy wieczór wiceszefowa MSZ Henryka Mościcka-Dendys, ewakuacja Polaków z Iranu odbyła się poprzez wylot z Baku, stolicy Azerbejdżanu.
ZOBACZ: Irański pocisk trafił w szpital w Izraelu. "Rozległe zniszczenia"
- Zakładamy, że powinni zdążyć na samolot, który wylatuje z Baku o godz. 3 nad ranem. To jest kursowy samolot. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to grupa 13 osób wsiądzie do tego samolotu - mówiła wówczas Mościcka-Dendys.
- Potwierdzam, że są to obywatele polscy, którzy byli zarejestrowani w systemie Odyseusz i zadeklarowali chęć wyjazdu - podkreśliła. Dodała, że jedna osoba zdecydowała się zostać na miejscu w Baku.
Z kolei szef MSZ Radosław Sikorski przekazał w środę wieczorem w nagraniu opublikowanym na platformie X, że także z Iranu zostało już ewakuowanych kilkoro Polaków. - Realizujemy ewakuację naszych rodaków z Bliskiego Wschodu, dziś pierwszy samolot, jutro kolejny, wywieźliśmy też kilkoro naszych obywateli z Iranu - powiedział minister.
Czytaj więcej