ABW reaguje na podejrzaną aplikację. Korzystano z niej w trakcie wyborów

ABW złożyła zawiadomienie do prokuratury związane z używaniem aplikacji promowanej przez tzw. Ruch Kontroli Wyborów - poinformował premier Donald Tusk. Chodzi o oprogramowanie, z którego podczas wyborów prezydenckich korzystali niektórzy członkowie komisji wyborczych kojarzeni z PiS.
Jak poinformował premier Donald Tusk na wtorkowym posiedzeniu rządu, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego złożyła zawiadomienie do prokuratury w sprawie tzw. aplikacji Mateckiego.
Oprogramowanie służyło członkom komisji wyborczych kojarzonych z Prawem i Sprawiedliwością do weryfikowania zaświadczeń o prawie do głosowania poza miejscem stałego zameldowania w wyborach prezydenckich.
ABW podjęła działania. Tusk: Śmiertelnie poważna sprawa
Donald Tusk stwierdził, że "mówimy być może o popełnieniu przestępstwa". - Dlatego ABW złożyła zawiadomienie do prokuratury związane z używaniem aplikacji promowanej przez tzw. Ruch Kontroli Wyborów - powiedział.
ZOBACZ: Prezydent reaguje na słowa premiera. Zwrócił się do obywateli: Pilnujcie swoich głosów
Informacje w sprawie podjęcia czynności ABW potwierdziła również Prokuratura Okręgowa w Warszawie. "Z uwagi na dobro postępowania nie udzielamy szerszych informacji" - napisano na platformie X.
- Istotą demokracji jest, by w czasie wyborów i liczenia głosów nie ingerowały nieuprawnione instytucje. To śmiertelnie poważna sprawa - powiedział szef rządu.
"Skala dezinformacji jest porażająca". Były minister PiS reaguje
Do słów premiera Donalda Tuska odniósł się w mediach społecznościowych były minister cyfryzacji w rządzie PiS Janusz Cieszyński. Polityk napisał na platformie X, że "Darek Matecki nie brał udziału w powstaniu tej aplikacji".
ZOBACZ: Andrzej Duda tłumaczy swój wpis. "Zdumiewający trend"
"Skala dezinformacji w tej sprawie jest porażająca, szczególnie mając na uwadze to, kto tę dezinformację serwuje" - podkreślił we wpisie.
Z kolei jak przekazał w piątek rzecznik prasowy ministra spraw Wewnętrznych i administracji Jacek Dobrzyński, zgłoszenie do ABW w sprawie oprogramowania zgłosił poseł KO Roman Giertych.
"ABW wdrożyła stosowne i przewidziane prawem czynności w celu gruntownej weryfikacji i wyjaśnienia zgłoszonych informacji" - napisał wówczas.
Czytaj więcej