"Dziś w nocy zwyciężymy". Karol Nawrocki reaguje na sondażowe wyniki wyborów

- Dziś w nocy zwyciężymy - powiedział Karol Nawrocki po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich. Kandydat wspierany przez PiS zacytował również fragment z Biblii. Według badania exit poll przygotowanego przez Ipsos dla Polsat News, TVN i TVP kandydat wspierany przez PiS zdobył 49,7 proc. głosów.
Tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich rzecznik PiS Rafał Bochenek ogłosił na scenie, że "mamy de facto remis", a Karola Nawrockiego nazwał "przyszłym prezydentem Polski".
ZOBACZ: Wyniki wyborów prezydenckich. Rafał Trzaskowski czy Karol Nawrocki? Znamy dane exit poll
- Jeśli upokorzy się lud mój, nad którym zostało wezwane imię moje i będę błagać i będą szukać mego imienia i odwrócą się od złych dróg swoich, ja im wybaczę, a kraj ich ocali - zaczął swoje przemówienie Karol Nawrocki.
ZOBACZ: Wyniki wyborów prezydenckich. Rafał Trzaskowski zabrał głos
- Tak, my zwyciężymy. Dzisiaj w nocy zwyciężymy - dodał.
Wybory prezydenckie, wyniki exit poll. "Udały nam się co najmniej dwie rzeczy"
Nawrocki zapowiedział, że "nie pozwoli, by domknął się monopol Donalda Tuska". - My w nocy musimy zwyciężyć i wiemy, że tak się stanie. To specyficzne wybory, jedyne takie po 1989 roku - przekazał.
ZOBACZ: Wykształcenie wyraźną linią podziału. Deklasacja w trzech grupach
- Udały nam się co najmniej dwie rzeczy. Przede wszystkim nie daliśmy się złamać. Zabrali pieniądze, napuścili instytucje państwa, kłamali, kłamali, kłamali, a wy byliście cały czas ze mną i byliśmy razem przez sześć miesięcy boju o Polskę - mówił. Kandydat popierany przez PiS podziękował wszystkim, którzy zaangażowali się w jego kampanię wyborczą.
Karol Nawrocki zaznaczył również, że "udało się zjednoczyć cały obóz patriotyczny".
Czytaj więcej