Tragiczny majówkowy poranek. Dwie osoby nie żyją

Polska Paweł Sekmistrz / pbi / polsatnews.pl
Tragiczny majówkowy poranek. Dwie osoby nie żyją
Polsat News/Google Maps
Wypadek na DK50

Śmiertelny wypadek nieopodal Taboru (woj. mazowieckie) na DK50. Samochód osobowy wypadł z drogi, śmierć poniosły dwie osoby. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ostrzega przed utrudnieniami, które mogą potrwać kilka godzin.

Do wypadku doszło ok. godz. 8:00 na drodze krajowej nr 50, na odcinku między Kołbielą a Górą Kalwarią. Samochód osobowy marki jaguar z nieznanych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Na miejscu zginęli kierowca auta oraz jadący z nim pasażer.

 

W związku z pracą służb, zadecydowano o wprowadzeniu na miejscu ruchu wahadłowego.

Majówka rozpoczęła się tragedią. Policja apeluje do kierowców

Z informacji podanych przez GDDKiA wynika, że utrudnienia dla kierowców potrwają przynajmniej trzy godziny. Osobom, które planują przemieszczać się drogą, sugeruje się wybranie innych tras.

 

W związku z rozpoczynającą się majówką i związanym z nią wzmożonym ruchem na drogach, policja apeluje o rozwagę i odpowiedzialność -  zachowanie szczególnej ostrożności i ograniczenie prędkości. W czasie długiego weekendu służby planują częstsze kontrole, w tym przeprowadzane przez grupy SPEED.

 

ZOBACZ: Wielkie utrudnienia w stolicy. Może być kłopot z parkowaniem

 

"Pamiętajmy, że wraz ze wzrostem prędkości panowanie nad pojazdem staje się trudniejsze, co w wielu przypadkach prowadzi do tragedii. Nie powinni o tym zapominać również motocykliści, których z nastaniem słonecznej aury coraz więcej pojawia się na naszych drogach" - napisano w komunikacie wydanym przez policję.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie