Celne uderzenie w okupowany Krym. Rosja straciła cenne systemy

Świat Karina Jaworska / polsatnews.pl
Celne uderzenie w okupowany Krym. Rosja straciła cenne systemy
Wikimedia Commons/CC BY 4.0
System radarowy Podlet 48Y6-K1

Ukraina pochwaliła się kolejnym sukcesem. Jak przekazano, udało się zniszczyć dwie rosyjskie mobilne stacje radarowe Podlet oraz jeden system typu Kasta, rozmieszczone na Krymie. Ich koszt liczony jest w dziesiątkach milionów dolarów. Sukces operacji ogłoszono dwa dni po tym, jak Kijów ogłosił podobny sukces.

W sobotę kijowski wywiad wojskowy poinformował, że dzień wcześniej ukraińscy żołnierze zniszczyli kolejne trzy rosyjskie stacje radarowe na okupowanym Krymie. Według przekazu uszkodzono dwa systemy Podlet 48Y6-K1 i jeden radar typu Kasta-2E2


Dla Rosji oznacza to dotkliwą stratę. Wartość jednego radaru Podlet to około 5 mln dolarów (około 20 mln zł), za to koszt drugiego wskazanego typu radaru sięga nawet 30 mln dolarów (ponad 120 mln zł). 

 

ZOBACZ: Ogromny cios dla Rosjan. Ukraiński sztab podał dane o stratach wroga


Oba nowoczesne systemy służą do wykrywania celów powietrznych na niskich i bardzo niskich wysokościach. Podlet jest wykorzystywany w bateriach rakietowych systemów przeciwlotniczych S-300 i S-400. Z kolei radar Kasta pozwala na śledzenie śmigłowców, bezzałogowych statków powietrznych oraz rakiet manewrujących. 

Ukraińcy trafiają w okupowany Krym. Eksplozje na półwyspie

Informacja o krymskim sukcesie pojawiła się raptem dwa dni po tym, jak Kijów pochwalił się udaną "operacją specjalną", podczas której zniszczono mobilną stację radarową 48IA6-K1 Podlet.

 
"The Kyiv Independent" przypomniał, że w ciągu ostatniego tygodnia na Krymie okupowanym przez Rosję doszło do wielu eksplozji. Kremlowskie media pisały o zestrzeleniach ukraińskich rakiet i dronów nad półwyspem.  

 

ZOBACZ: Negocjacje Rosja-Ukraina. Współpracownik Zełenskiego o "punkcie wyjścia"


W piątek ukraińskie siły miały zestrzelić jeden z rosyjskich S-400 stacjonujący na Krymie oraz tamtejszy skład amunicji. Wcześniej wybuchy słychać było w okolicy rosyjskiego lotniska Belbek. Wówczas do ataku na wojskowe samoloty użyto około 40 dronów, a także pociski Neptun i Storm Shadow. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie