Naukowcy odkryli "gen szczupłości". Chudnie się znacznie szybciej

Świat

Ćwiczenia i odpowiednia dieta to podstawa, ale droga do nienagannej sylwetki jest także zapisana… w naszym DNA. Badacze dowiedli, że można posiadać zestaw genów pozwalający na szybsze pozbycie się nadmiarowych kilogramów. Odkrycie może mocno wpłynąć na walkę z otyłością, ale eksperci zaznaczają, że w tej kwestii nie ma dróg na skróty.

Zbliżenie na talię osoby mierzącej obwód metrem krawieckim. Miarka jest zielona, zaznaczone są centymetry.
Pixabay
"Gen szczupłości" pomaga schudnąć

Na trop "genu szczupłości" wpadli naukowcy z brytyjskich uczelni: Uniwersytetu w Essex i Anglia Ruskin University. Do swoich badań zaprosili 38 ochotników w wieku 23-40 lat, którzy zostali podzieleni na dwie grupy: eksperymentalną i kontrolną. To pierwsze grono miało przez osiem tygodni biegać 20-30 minut ustaloną trasą trzy razy na tydzień. Nie zmieniano diety badanych osób.

 

Efekt nie zaskakuje, ponieważ wykazano znaczne rozwarstwienie, jeśli chodzi o utratę masy ciała, na korzyść biegających. Jednak wewnątrz tej grupy zaobserwowano różnice w ubytku kilogramów.

Szybkość chudnięcia jest zapisana w DNA

Na koniec eksperymentu zbadano DNA uczestników. Jak się okazało, pewne warianty genów występują częściej u tych, którzy schudli bardziej. Stwierdzono je w 14 specyficznych genach wiążących się ze znaczniejszą utratą masy ciała.

 

Większość tych wariantów mieli ci, którzy stracili średnio pięć kilogramów. Ci, którzy mieli ich mniej lub wcale, chudli przeciętnie 2 kilogramy.

 

ZOBACZ: Wystarczy włożyć to za kaloryfer. Zaoszczędzisz na ogrzewaniu

 

Wśród tych genów uwagę przykuwa m.in. PPARGC1A. Odpowiada on za białko PGC-1-α. Wpływa na to, jak wygląda przetwarzanie i zarządzanie energią przez ludzki organizm.

 

Okazuje się, że był on obecny u tych, którzy schudli najbardziej. Według analiz zestawienie DNA i ćwiczenia pozwoliło przewidzieć 62 proc. różnic w utracie wagi ochotników z grupy ćwiczącej.

"Gen szczupłości" odkryty. Co może z tego wyniknąć?

Autorzy badania podkreślają, że te rezultaty wskazują, jaki potencjał może mieć genetyka w zarządzaniu wagą. "Jak zaobserwowano, genom człowieka odgrywa kluczową rolę i ma wiele interakcji z reakcjami i adaptacjami opartymi na ćwiczeniach" - czytamy w publikacji naukowców.

 

ZOBACZ: Najlepsze sanatoria i uzdrowiska w Polsce. Tam senior powinien się wybrać

 

Specjaliści przekonują, że stosowanie tej wiedzy pozwoli na opracowanie odpowiedniego treningu, który miałby wpłynąć na rozwiązanie problemów związanych na przykład z otyłością. To jednak nie wszystko, bo w podsumowaniu badań przypomina się też o związku między depresją a otyłością. Część "genów szczupłości" wyodrębnionych przez brytyjskich uczonych jest także związana ze zdrowiem psychicznym i inteligencją.

Jedno się nie zmienia. Aktywność fizyczna jest kluczowa

Nie oznacza to jednak, że znajdzie się panaceum na problemy z wagą, które sprawi, że na boczny tor będzie można odstawić takie kwestie jak ćwiczenia i styl życia. Cytowany przez "Science Alert" badacz Henry Chung z Uniwersytetu w Essex stawia sprawę jasno: geny nie uwolnią prawdziwego potencjału konkretnej osoby bez jej inicjatywy.

 

ZOBACZ: Kawa pomaga schudnąć, ale to nie wszystko. Ustalenia naukowców

 

Nie należy więc zapominać o ruchu. Według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia, pełnoletnia osoba powinna w ciągu tygodnia poświęcić 150-300 minut na umiarkowaną bądź 75-150 minut na intensywną aktywność fizyczną. Według WHO 31 proc. dorosłych nie osiąga tego poziomu.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

red. / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie