Kadyrow wysyła "prezent od Muska" na front. Dzień wcześniej auto nie działało

Świat Paweł Sekmistrz / polsatnews.pl

Ramzan Kadyrow poinformował, że wysłał do strefy działań wojennych dwa cybetrucki. Jak dodał, auta nie zdołały zostać dezaktywowane przez Elona Muska. Dzień wcześniej czeczeński przywódca skarżył się w mediach społecznościowych, że jeden z posiadanych przez niego samochodów tesli przestał działać.

Samochód Tesla Cybertruck zaparkowany przed budynkiem, w okrągłym kadrze po prawej stronie kierowca.
media społecznościowe
Ramzan Kadyrow twierdzi, że wysyła dwa nowe cybertrucki na front

"Samochody pracują normalnie i bezawaryjnie. Nie można wymyślić lepszej reklamy dla cybertrucka. Wiemy, w jakich celach powinny służyć" - napisał w mediach społecznościowych Ramzan Kadyrow, publikując nagranie przedstawiające dwa auta tesli z zamontowanymi na dachach karabinami maszynowymi.

Wojna w Ukrainie. Ramzan Kadyrow twierdzi, że wysyła cybertrucki na front

Na opublikowanym przez Kadyrowa filmiku widać, jak żołnierze wykorzystując auta produkowane przez firmę Elona Muska, zestrzeliwują drony. Nie wskazano jednak, kiedy i w jakim miejscu wykonane zostało nagranie.

 

Jeszcze w czwartek czeczeński przywódca skarżył się w mediach społecznościowych, że jedno z aut, które - jak przekonywał - ofiarował mu w prezencie sam Musk, przestało działać. O awarię oskarżył samego miliardera.

 

"Elon Musk zrobił coś brzydkiego. Daje drogie prezenty od serca, a potem zdalnie je wyłącza. Zapewne pamiętacie jego prezent -cybertruck, którego wyposażyliśmy w karabin maszynowy i wysłaliśmy na "specjalną operację wojskową" - napisał.

 

ZOBACZ: Kreml reaguje na rzekome słowa R. Sikorskiego. "Absurdalne stwierdzenie"

 

Jak dodał, musiał osobiście holować wóz z linii frontu, a rzekome zachowanie Muska ocenił jako "niemęskie". "Jak to, Elon? Czy tak się godzi?" - dopytywał Kadyrow.

 

Jednocześnie poinformował, że auto świetnie sprawdzało się podczas misji bojowych, miało być zwrotne i w odpowiedni sposób chroniło osoby znajdujące się w środku.

Czy Elon Musk podarował Kadyrowowi cybertrucka? Miliarder odpowiada

W sierpniu Kadyrow opublikował na Telegramie nagranie, na którym zobaczyć można go wewnątrz cybertrucka. Czeczeński przywódca opublikował też post, w którym zwrócił się do Elona Muska, dziękując mu za rzekomy prezent. Stwierdził, że "dosłownie zakochał się" w aucie, a właściciela tesli nazwał "najsilniejszym geniuszem naszych czasów". Zaprosił go też do Groznego.

 

"Przyjmę cię jak najdroższego gościa. Nie sądzę, aby nasze rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych było przeciwne takiej podróży" - stwierdził.

 

ZOBACZ: Przedstawiciele Uni Europejskiej wzywają do aresztowania Władimira Putina

 

Do sprawy ustosunkował się ostatecznie sam Elon Musk. W odpowiedzi na pytanie zadane w serwisie X przez dziennikarza Setha Abramsona, który sugerował, że milioner wysyła drogie samochody "wrogom Ameryki", właściciel tesli stwierdził, że trzeba być głupim, by uwierzyć w taki stan rzeczy.

 

"Naprawdę jesteś tak opóźniony w rozwoju, że myślisz, że dałem cybetrucka rosyjskiemu generałowi? To niesamowite" - napisał.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie