Niespodziewany krok księcia Luksemburga. "Rozmawiamy o tym od jakiegoś czasu"
Wielki Książę Luksemburga powiadomił, że w październiku awansuje swojego syna w wojskowej hierarchii. Zagraniczne media twierdzą, że formalnie rozpoczyna to proces abdykacji 69-letniego Henryka. Taki krok zaskoczył poddanych. - Rozmawiamy o tym już od jakiegoś czasu - zapewnił premier kraju, dodając, że nadchodzi nowy rozdział dla luksemburskiej monarchii.
Wielki Książę Luksemburga 69-letni Henryk poinformował, że w październiku rozpocznie proces przekazania władzy swojemu synowi Guillaume’owi. Rozpocznie się od awansowania swojego dziecka w hierarchii wojskowej. Agencja AFP podała, że jest to niespodziewane posunięcie, otwierające drogę do abdykacji monarchy.
- Chciałbym poinformować, że zdecydowałem się przekazać stanowisko księciu Guillaume w październiku - powiedział podczas obchodów państwowego święta. - Z całą moją miłością i pewnością życzę mu wszystkiego najlepszego - dodał.
Przejęcie tytułu gubernatorskiego oznacza początek przekazania korony 42-letniemu Guillaume'owi. Jednak pełne "przekazanie pałeczki" zajmie najpewniej kilka lat.
Luksemburg. Wielki Książę przekaże tron synowi
Posunięcie wielkiego księcia było sporym zaskoczeniem dla opinii publicznej. Premier kraju Luc Frieden powiadomił, że nad decyzją debatowano przez dłuższy czas "za zamkniętymi drzwiami". W marcu 2024 roku Henryk potwierdził, że rozważa ustąpienie z tronu, jednak nie zdradził żadnych szczegółów ani nie podał ewentualnej daty takiej decyzji.
ZOBACZ: Rodzina królewska zyskuje na popularności. Brytyjczycy docenili króla Karola III
- Rozmawiamy o tym już od jakiegoś czasu i myślę, że w święto narodowe był to właściwy moment, bo Wielki Książę jest symbolem naszego narodu - wyjaśnił premier.
- To początek kolejnego rozdziału dla naszej monarchii - oznajmił w rozmowie z dziennikarzami.
Książę Henryk wstąpił na tron w październiku 2000 roku. Objął wówczas tron po swoim ojcu, który panował 36 lat. Ożenił się z Marią Teresą, z którą doczekał się pięcioro dzieci.