Władimir Putin rusza w podróż do Azji. Odwiedzi dwa państwa
Władimir Putin rusza we wtorek w podróż do Azji, gdzie w ciągu czterech dni odbędzie wizyty w dwóch państwach. Jednym z celów jest Pjongjang, w którym był ostatni raz niemal ćwierć wieku temu.
Reuters powołując się na informacje reżimowej agencji TASS podał, że prezydent Rosji Władimir Putin we wtorek rozpocznie podróż do Azji.
W pierwszej części będzie wizytował Koreę Północną. Na tę część przewidziane zostały dwa dni - 19 i 20 czerwca. Rosyjski przywódca pojawi się w Pjongjangu po raz pierwszy od niemal ćwierć wieku.
Ostatni raz odwiedził północnokoreańską stolicę w 2000 roku, zaraz po objęciu władzy. Jego celem było zacieśnienie relacji, która ucierpiała podczas prezydentury Borysa Jelcyna.
ZOBACZ: Korea Płd. "odwdzięczyła się" Kimowi. Wysłali przesyłki na północ
"Na zaproszenie Przewodniczącego ds. KRLD, Kim Dzong Una, Władimir Putin złoży przyjacielską wizytę państwową w Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej" - czytamy.
Współpraca Moskwy z Pjongjangiem
Kreml zaznaczył, że będzie to "niezwykle rzadka podróż, która podkreśli rozwijające się partnerstwo Moskwy z państwem uzbrojonym w broń nuklearną".
Współpraca między oboma państwami na nowo zaczęła zacieśniać się niedługo po wybuchu wojny na Ukrainie. Wiadomo, że Kim Dzong Un wysyłał Putinowi transporty z uzbrojeniem i amunicją wykorzystywaną przeciwko Ukrainie.
ZOBACZ: Korea Północna. Kim Dzong Un mówi o wojnie: Bez wahania zadamy śmiertelny cios
W pierwszej połowie września ubiegłego roku to północnokoreański przywódca złożył wizytę w Rosji. Liderzy spotkali się wtedy w Kosmodromie Wostocznyj - najbardziej nowoczesnym porcie kosmicznym w Rosji, położonym na dalekim wschodzie kraju.
Putin dwa kolejne dni swojej azjatyckiej podróży poświęci na wizytę w Wietnamie.
Nakaz aresztowania Putina
Władimir Putin nie może podróżować po całym świecie, bo w większości państw, zgodnie z prawem, zostałby aresztowany.
W marcu zeszłego roku Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Putina w związku z oskarżeniami dotyczącymi zbrodni wojennych polegające na bezprawnych deportacjach dzieci z okupowanych terenów Ukrainy do Rosji.
Trybunał sądzi osoby fizyczne działając na podstawie Statutu Rzymskiego, który podpisało 120 państw z całego świata. Początkowo sygnatariuszem była też Federacja Rosyjska, która wycofała się w 2016 roku.
Czytaj więcej